Przyjdź później, ale wyjdź wcześniej niż inni. 12 zasad savoir-vivre, które warto sobie przyswoić

Aneta Zabłocka
Zaczyna się sezon na bywanie. Dlatego, zanim zatrzaśniesz drzwi, wybierając się na przyjęcie, przejrzyj te 12 zasad dobrego zachowania, które powinny towarzyszyć ci w czasie każdej imprezy.
12 zasad savoir-vivre na przyjęciach i imprezach. Wkuj je na blachę Fot. Unsplash
Faux-pas może popełnić każdy, bo nie każdy jest specem od etykiety. Ale gafa to już rzecz zrobiona z premedytacją, jak zjadanie ostatniego kawałka tortu czy chowanie nieotwartych butelek pod marynarkę i wynoszenie ich z przyjęcia.

Uchronimy cię przed jednym i drugim, oto 12 zasad savoir-vivre do wkucia na blachę.

1. Spóźnij się w granicach studenckiego kwadransa. Tak naprawdę większość gospodarzy zakłada granicę błędu czasowego w przybyciu gości, więc powinieneś zaspokoić ich oczekiwania.


2. Nie musisz witać się i przedstawiać ze wszystkimi gośćmi przybyłymi na imprezę. Poznasz ich w czasie rozmów, najważniejsze, abyś przywitał się z gospodarzami przyjęcia.

3. Przynieś mały prezent dla gospodarzy. Może to być butelka alkoholu, paczka chipsów lub pudełko czekoladek.

4. Bądź przygotowany do small-talku. Jeszcze w taksówce przypomnij sobie, jaki film, książka, gra zrobiły na tobie ostatnio wrażenie i chciałbyś się podzielić prostymi przemyśleniami na ich temat z innymi (nie zgłębiaj tematu, twoi rozmówcy nie czekają na rozprawę doktorancką).

5. Gdy w ustach znajdziemy pestkę, kawałek kostki, czy nieprzyjemne ziarnko pieprzu, nie wyjmujmy go palcami, a przysuńmy do ust łyżeczkę lub chusteczkę i pozbądźmy się "intruza" z jej użyciem.

6. Nie kładź na talerz wszystkiego na raz. Pierwsza rzecz, że pomieszają się sosiki i nie będzie to smaczne, a druga, że to bardzo nieeleganckie. Na pewno jedzenia wystarczy dla wszystkich. A jeśli upatrzyłeś sobie konkretny kawałek tortu, to przełóż go na inny talerzyk, zamiast dokładać do półmiska pełnego szynek i ogórków konserwowych.

7. Pochwal gospodarza. Mów mu, jak dobrze bawisz się na imprezie i że zgrabnie została zorganizowana. Nawet jeśli bawisz się tak sobie, postaraj się znaleźć pozytywy.

8. A jeśli bawisz się źle, po prostu idź do domu. Nie ma potrzeby, abyś męczył się w towarzystwie, które ci nie odpowiada. Ta sama zasada obowiązuje, jeśli partnerka, która przyprowadziłeś na przyjęcie nie odnajduje się w towarzystwie. Może cię korcić, żeby zostać, bo ty bawisz się super, ale w tym wypadku ona jest twoim gościem. Jeśli wyczerpałeś opcje poprawienia jej humoru, pojawi się irytacja, która zepsuje humor wam obojgu.

9. Jeśli gospodarze to twoi dobrzy znajomi, zapytaj ich, czy możesz pomóc w sprzątaniu oraz odstaw naczynia, których używałeś do zlewu. Prawdopodobnie powiedzą, żebyś się nie kłopotał, ale dobrze wiesz, że sprzątanie po przyjęciu to katorga.

10. Jeśli czujesz się źle, przesadziłeś z alkoholem albo wpadasz w nieprzyjemne dyskusje z innymi gośćmi, czas wycofać się do domu. Siedzenie do końca przyjęcia, gdy widocznie źle się bawisz, będzie odczytywana przez gospodarzy jako klęska przyjęcia.

11. Nie zabieraj do domu butelek z niedopitym lub nieotwartym alkoholem, który nawet ty przyniosłeś. Skoro wziąłeś je tutaj z intencją podzielenia się z innymi, nie masz prawa chować jej teraz do torby i zatrzymać "na później" i na "żeby się nie zmarnowało".

12. Na drugi dzień od przyjęcia napisz do gospodarzy notkę z podziękowaniami za możliwość brania udziału w przyjęciu.