Nie tylko krzyki i tupanie. Poznaj 4 nietypowe objawy pobudzenia u dziecka

Artur Grabarczyk
05 czerwca 2024, 10:08 • 1 minuta czytania
Na pozór łatwo poznać, kiedy dziecko jest nadmiernie pobudzone. Emocje widać przecież gołym okiem – maluch krzyczy, skacze, biega jak opętany. Rzecz w tym, że wiele innych, znacznie spokojniejszych zachowań, też może świadczyć o nadmiernym stresie czy pobudzeniu. Warto je poznać, żeby wiedzieć, kiedy zareagować.
To, że dziecko zachowuje się spokojnie, nie oznacza, że nie jest pobudzone. Jego stres może przejawiać na inny sposób. fot. Pexels/Pixabay
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Nietypowe, a przez to często ignorowane przez rodziców objawy pobudzenia u dziecka opisała niedawno na Instagramie psycholożka Aleksandra Belta-Iwacz, która zajmuje się terapią dzieci i rodziców. W poście na swoim profilu Mamologia zwróciła uwagę na to, że pobudzenie nie zawsze jest widoczne jako nadmiar energii. "Czasami objawia się w subtelniejszych zachowaniach, które łatwo można przeoczyć lub źle zinterpretować. A warto odpowiednio na nie zadziałać!" – wyjaśnia psycholożka.


Zdaniem Aleksandry Belta-Iwacz takimi nieoczywistymi sygnałami świadczącymi o zbytnim pobudzeniu czy kumulacji stresu są takie zachowania jak:

1. Dłubanie w nosie

2. Obgryzanie paznokci lub wkładanie palców do buzi

3. Bawienie się włosami, zawijanie kosmyków na palce

4. Żucie rękawów ubrań

Na to, że dziecko nie radzi sobie ze stresem czy napięciem, może wskazywać także chroniczne drapanie się, przygryzanie kredek, długopisów czy końcówek włosów. Tego typu zachowania, podobnie jak nerwowe bieganie, podskakiwanie czy krzyki, wymagają reakcji rodzica, bo są dowodem na to, że dziecko przeżywa emocje, nad którymi nie panuje.

Dowiedz się, co za tym stoi

Jak rodzic powinien zareagować, gdy zobaczy któryś z powyższych objawów? Przede wszystkim rozmawiać i spróbować ustalić, co jest powodem stresu czy pobudzenia. Nie krzyczeć na dziecko, że dłubanie w nosie czy obgryzanie paznokcie jest niegrzeczne i nieeleganckie, bo w tym przypadku ten odruch nie wynika z braku dobrych manier. Zdaniem Aleksandry Belta-Iwacz dobrym pomysłem jest też dostarczenie dziecku możliwości zniwelowania napięcia, np. poprzez ruch, ściskanie różnego rodzaju gniotków do odstresowania. A jeśli takie zachowania są nagminne, należy wybrać się na konsultacje do psychologa, bo powody mogą być głębsze, a ich rozwiązanie wymagać może specjalistycznej wiedzy.

Czytaj także: https://dadhero.pl/290725,emocje-dziecka-jak-pomoc-dzieciom-je-regulowac