Śpisz ponad 9 godzin na dobę? Sprawdź, jakie mogą być tego konsekwencje

Klaudia Kierzkowska
29 sierpnia 2023, 11:11 • 1 minuta czytania
Zbyt mała ilość snu, zmęczenie i rozdrażnienie negatywnie odbijają się na naszym zdrowiu. Odpowiednia regeneracja organizmu jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania. Jednak jak się okazuje, zbyt długi sen także ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.
Powiązanie między długością snu a ryzykiem wystąpienia udaru nie jest do końca wyjaśnione. fot. LIghtfieldstudios/123rf
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Zarówno zbyt krótki, jak i zbyt długi sen może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Przeprowadzone badania nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Jeśli śpisz ponad dziewięć godzin dziennie, nie mamy dla ciebie dobrych wiadomości. Jedno jest pewne – czas na zmiany.


Nie śpij zbyt długo

Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie "Neurology" dowodzą, że zbyt długie spanie może okazać się szkodliwe. Optymalna ilość snu na dobę wynosi co najmniej siedem godzin. Jednak naukowcy twierdzą, że osoby, które śpią więcej niż dziewięć godzin na dobę, są bardziej narażone na wystąpienie udaru.

– Nasze wyniki sugerują, że problemy ze snem powinny stanowić obszar zainteresowania w kontekście zapobiegania udarom – mówi dr Christine McCarthy, badaczka zajmująca się snem, która kierowała badaniem.

Naukowcy z Uniwersytetu Galway w Irlandii dokładnie przeanalizowali dane pochodzące od 4496 osób, które wzięły udział w badaniu kliniczno-kontrolnym. Połowa z nich była po udarze. Uczestnicy badania mieli średnio 62 lata, a dwie trzecie stanowili mężczyźni.

Osoby te zostały poproszone o wypełnienie kwestionariusza, który dotyczył nawyków związanych ze snem, liczby godzin, jaką przesypiają w ciągu doby, a także tego, czy w ciągu dnia pozwalają sobie na drzemki. Pod uwagę wzięto również chrapanie i problemy z oddychaniem, jakie pojawiają się podczas snu.

Co się okazało?

W grupie uczestników po udarze, 151 osób spało dłużej niż dziewięć godzin w ciągu doby. Z kolei w grupie osób, które nie mały udaru, powyżej dziewięciu godzin spało jedynie 84 uczestników badania. Okazało się również, że 162 osoby w grupie tych po udarze spały mniej niż pięć godzin na dobę. W grupie bez udaru było ich jedynie 43.

Warto również podkreślić, że osoby chrapiące były aż trzy razy bardziej narażone na udar w porównaniu do tych, które nie miały z chrapaniem problemu.

Powiązanie między długością snu a ryzykiem wystąpienia udaru nie jest do końca wyjaśnione. Jednak zdaniem naukowców być może jest to wynikiem problemów zdrowotnych takich jak np. anemia czy depresja. Badanie dowodzi, że wszelakie objawy zaburzeń snu wiążą się z większym ryzykiem udaru.  

– Nasze wyniki nie sugerują, że indywidualne problemy ze snem mogą zwiększyć ryzyko udaru u danej osoby. Jednak występowanie więcej niż pięciu z tych objawów, może prowadzić do pięciokrotnie większego ryzyka udaru w porównaniu z osobami, które nie mają żadnych problemów ze snem – mówi McCarthy.

Źródło: nypost

Czytaj także: https://dadhero.pl/292127,nigdy-nie-sciel-lozka-z-samego-rana-ekspertka-od-sprzatania-wyjasnia