Chodzi za mną od tygodnia, za tobą też powinna. Szarpana wołowina, która przyrządzisz jak mistrz

Aneta Zabłocka
Ta wołowina to zestaw ratunkowy, gdy dorwie cię ochota na fast food w środku nocy, ale nie chcesz czekać godzinę na dostawę. Świetnie znosi mrożenie. Oczywiście pod warunkiem, że nie zjesz wszystkiego od razu.
Szarpana wołowina: prosty przepis na mięso do tortilli Fot. Unspalsh/ Jose Ingacio Pompe
Od razu ostrzegam, że zapach gotowanej powoli wołowiny będzie doprowadzał cię do szału w ciągu dnia, ale za to uczta, którą urządzisz sobie wieczorem, będzie warta każdej minuty oczekiwania.

Przepis na ostrą szarpaną wołowinę

Użyjesz jej do taco, zawiniesz w tortillę, dodasz do sałatki i ryżu, którą zabierzesz do pracy albo rzucisz się i zjesz gołymi rękami.

Składniki:



Przepis:
Przygotuj sobie dużą patelnię i porządnie rozgrzej na niej oliwę. Smaż mięso z każdej strony, nie żałując ognia pod palnikiem. Niech będzie z wierzchu mocno spieczone, a na dnie patelni pozostają oderwane kawałki.

Przełóż gotowe mięso do dużego garnka. W moździerzu utłucz kolendrę, chili i inne przyprawy. Przygotuj bulion wołowy.

Mięso w brytfannie zalej bulionem oraz pomidorami w puszcze, wyciśnij sok z całej limonki i pomarańczy, dorzuć przyprawy, cebulę pokrojoną w pióra i maceruj mięso.

Ustaw wszystko na małym gazie i pozwól pyrkać przez 5-6 godzin. Nie dolewaj wody w czasie gotowania, pozwól, aby mięso wytopiło tłuszcz i przeniknęło smakami przypraw.

Po kilku godzinach sprawdź miękkość mięsa. Możesz je wyjąć i posiekać, by z powrotem wrzucić do garnka.

Innym rozwiązaniem jest odparowanie sosu pozostałego po gotowaniu wołowiny i traktowanie jej jako gęstego sosu, którym doprawisz mięso.

Szarpaną wołowinę nakładaj do taco, posyp siekanymi świeżymi pomidorami z cebulą i kolendrą. Możesz przyprawić ją sosem lub salsą z posiekanych papryczek chili, czosnku i świeżej limonki.

Jeśli złapiesz smaka na meksykańską kuchnię, obejrzyj "Kroniki taco" na Netflixie. Zakochasz się w niej na zabój.