10 kroków do bycia jeszcze lepszym mężem. Do wprowadzenia od zaraz!

Aneta Zabłocka
Macie fajny związek, jesteście klimatyczną rodziną i w sumie to już niczego wam do życia nie potrzeba. A gdyby potrzeba było małych gestów, które możesz niepostrzeżenie wprowadzić do związku i uczynić go jeszcze lepszym? Sprawdź, nic cię to nie kosztuje.
"Kocham cię, że ojeju". 10 kroków do bycie jeszcze lepszym mężem od zaraz Fot. Pexels
Jest dobrze, ale zawsze może być lepiej. A raczej możesz upgrade'ować swoje "dobrze" w związku na wyższy poziom. I nie musisz wcale silić się na wyszukane gesty i wielkie kolacje ze świecami. Tym bardziej że i tak nie wyjdziecie teraz do żadnej eleganckiej knajpy.


Podkręć codzienność tak, abyś na każde zakończenie dnia mógł zasnąć w łóżku z osobą, którą czujesz, że naprawdę lubisz i kochasz. I że z ciebie też fajny partner.

10 małych rzeczy do wprowadzenia od razu, by uczynić związek jeszcze lepszym:

Obierz telefon
Badania psychologów dowiodły, że odrzucanie połączeń telefonicznych, generuje niezadowolenie w związku na poziomie podświadomym, tworząc emocjonalny dystans pomiędzy partnerami.

Następnym razem, gdy nie będziesz mógł rozmawiać, wycisz telefon, zamiast odrzucać połączenie, a potem koniecznie oddzwoń.
Żółte karteczki
Jeśli jeszcze ich nie kupiłeś, zamawiaj, leć do papierniczego. To najprostsza i najsłodsza metoda wyrażania wdzięczności. Przyklej je na kubek z poranną kawą, zostaw na stoliku nocnym. Nie musisz się silić na poematy, wystarczy "Kocham Cię", "Dziękuję, że jesteś", "Te kanapki były pyszne".

Nie zapominaj także o codziennym prostym "dziękuję".

Nie wnoś do domu złej energii
Tak, wiem, że pracujesz w domu i trudno nie przekląć przed ekranem. A może wcale nie tak trudno? Może, gdy następnym razem wkurzy cię kasjerka w sklepie, nie trzaśniesz drzwiami wejściowymi?

Możesz kontrolować swoje emocje, tym bardziej takie krótkotrwałe. Odetchnij, zanim, coś powiesz. W innym przypadku twoje złe emocje przejdą lawinowo na żonę i dzieci. Wszyscy popsujecie sobie humor i zaczniecie na siebie warczeć.Daj sobie na wstrzymanie
A jeśli już na siebie wrzeszczycie, to zadbaj o przerwy w czasie tej dynamicznej dyskusji. Zamiast odpowiadać na "bo ty zawsze", "a ty nigdy", powiedz, że potrzebujesz chwili, aby ochłonąć.

Jesteśmy zaprogramowani tak, aby oraz razu bronić się w odpowiedzi na atak, ale krótka przerwa w kłótni pomoże ci wyciszyć emocje, przeanalizować argumenty i uchroni od powiedzenia naprawdę przykrych rzeczy, których pewnie nie miałeś na myśli.

Planuj nowe
Pamiętasz tę gorączkę oczekiwania, która towarzyszyła wam, gdy mieliście razem zamieszkać, czekaliście na dziecko, pierwsze dalekie wakacje?

To wszystko możecie robić nadal. Najlepsze pary to te, które nadal utrzymują wysoki poziom zaangażowania w związek mimo upływu lat. Nie musisz jednak wymyślać szczególnych okazji, planuj ekscytującą codzienność.

Mogą to być plany wakacyjne, nawet jeśli jeździcie co roku na działkę - może w tym postawicie na niej huśtawkę, może postawicie na mały lifting mieszkania - nawet głupia naklejka na lodówkę czy ściana pomalowana farbą tablicową dla dzieci. Małe cele, które łatwo zrealizować, ale popchną was do współpracy.

Twoja działka "pracy emocjonalnej"
Tak, to ona zawsze mówi, że musicie porozmawiać albo cos omówić. A gdybyś ty też się w to zaangażował? Po prosty wyszedł z inicjatywą i zauważył, że coś nie gra albo gra, a trzeba o tym przypomnieć.

Jeśli weźmiesz na siebie część emocjonalnej przepychanki, twoja partnerka nie będzia miała poczucia, że wszystko jest na jej głowie. Dotyczy to rozmów pomiędzy wami, jak i relacji waszych dzieci i ich kłótni.

Zawsze "ja"
W parze nieustannie dochodzi do spięć małych i dużych. Wiemy i rozumiemy, że czasem to ta druga strona robi nam po górkę, ale jeśli chcesz jej o tym powiedzieć, musisz wiedzieć jak.

Zamiast "bo ty zrobiłaś...", powiedz "ja zauważyłem i poczułem się z tym...". Unikniesz oskarżeń i namawiasz dyskusji. To nie jest już wojna na argumenty, a rozmowa o tym, jak wpływacie na siebie w domu.
Jak rozmawiać ze sobą w długoletnim związku?Fot. Pexels
Powiedz konkret
Jasne, że jest fantastyczna, miła i świetnie ogarnia dzieci i chatę. W ogóle tak, ale czasem przydałby się szczegół.

Następnym razem pochwal ją za konkretną rzecz - "idealnie trafiłaś z prezentem na moje urodziny, tego właśnie potrzebowałem", "widzę, że świetnie zajmujesz się dziećmi, ten pingwin, który ulepiłaś z plastelin to prawdziwy sztos!"/

Gorące gadki
Ha, zapomniałeś, jak to się robi? To czas na trening przypominający! Zagadaj do swojej partnerki w kuchni tak, jakbyście widzieli się pierwszy raz w knajpie. Zapytaj ją co słychać, jak ma na imię. Pobawcie się konwencją.

Możesz wysłać jej pikantnego SMS-a, skomplementować jej ubranie, które ma właśnie na sobie. Spróbuj odkryć ją na nowo. Trochę naiwnego flirtu rozbawi was i nakręci na siebie.

Usiądź obok niej
Ona czyta książkę, a ty siedzisz przed komputerem. Ty czytasz książkę, a ona ogląda coś na Netflixie. Może dacie radę to połączyć? Może scrollujesz internet bez większego zaangażowania, a ona tak naprawdę nie chce nic oglądać i skacze po kanałach.

Usiądźcie obok siebie. Nawet jeśli każde położy się ze swoją własną książką, to będziecie razem spędzali czas. Tu smyrnięcie po nóżce, tu gładzenie to rączce. Wrócicie do budowania mikro intymności, która z czasem trwania związków bywa odwieszana na haczyk.