W taki sposób nauczysz syna współczucia. Te 4 proste kroki pomogą mu w życiu

Kacper Peresada
Uczenie syna współczucia to niełatwe zadanie. Jednak według wielu naukowców, zaszczepianie w dorastających chłopcach współczucia jest najlepszym sposobem na walkę z przemocą. Dzięki zrozumieniu siebie samych i bliskich sobie osób chłopcy są w stanie żyć pełniejszym życiem.
Jak nauczyć dziecko współczucia do innych ludzi? fot. Zac Durant / Unsplash

Jak uczyć syna współczucia?

Kilka lat na Uniwersytecie Berkeley przeprowadzono badania na temat "potęgi dotyku" i jego wpływu na rozwój człowieka i związki. Naukowcy doszli do dosyć zaskakujących wniosków: gdy mężczyźni próbowali okazać współczucie albo wsparcie kobiecie, ta najczęściej nie miała pojęcia, o co mu chodzi.


Czytaj też: Dobry rodzic powinien chcieć, żeby jego dziecko było "gender neutral". Powiem wam dlaczego

Dotyk

Jak wyjaśniają naukowcy, te wyniki wskazują na to, że mężczyźni nie są tak naprawdę uczeni tego, jak radzić sobie ze współczuciem, ale i dotykiem. Oczywiście w dużym stopniu opiera się to na tym, że przestajemy dotykać chłopców o wiele wcześniej niż dziewczynki. Dla wielu ojców kontakt fizyczny z synem staje się coraz bardziej niekomfortowy i rzadszy w okolicach 8. i 9. roku życia. Jednak największa zmiana w zachowaniu ojców jest zauważalna w momencie wchodzenie w wiek nastoletni.

Badacze podkreślają, że chłopcy muszą móc przeżywać fizyczną czułość, aby umieć ją wykorzystać w przyszłości. W przeciwnym wypadku, ograniczając im tego typu kontakt, zostawiamy naukę dotyku kolegom, nauczycielom czy przyszłym partnerom seksualny.
Psychologowie zgadzają się, że jednym z naszych podstawowych sposobów komunikacji jako ludzie jest okazanie współczucia. Nie dziwi więc, że pielęgnowanie kontaktu fizycznego może być kluczowe, gdy mówimy o rozwijaniu współczucia u chłopców.

Wychowanie gender neutral

Łamanie stereotypowych zachowań płciowych jest szalenie istotne w życiu każdego chłopca. O tym, że nie warto uczyć naszych synów, aby byli "małymi mężczyznami' wiemy już od dawna. Jednak rezygnacja z typowych "gender roles" pozwala chłopcom odkryć samych siebie i co najważniejsze, lepiej zrozumieć innych ludzi.

W końcu w ten sposób pomagamy im wyjść z szufladki, która została im przygotowana przez szkolnictwo, kolegów, babcie i cały otaczający świat. Oczywiście w rezygnacji z ról płciowych nie chodzi wcale o ubieranie chłopców w sukienki i przymusową zabawę lalkami. Warto pozwolić im na bycie otwartymi emocjonalnie, aby nie bali się prosić o pomoc i nie wstydzili przytulać innych chłopców.

Odpowiedni wzór do naśladowania

O tym, że brak ojca jest z miejsca widoczny w każdym dorastającym chłopcu, pisaliśmy niedawno. Dlatego wielu naukowców podkreśla, jak szalenie ważny jest dla nich model do naśladowania, jeśli zabraknie w ich życiu taty. W wypadku ojców wszystko więc zależy od naszego zachowania. Od tego, czy umiemy pochylić się nad czyimiś problemami, czy okazuje współczucie na oczach naszych dzieci.

A co gdy zabraknie ojca w życiu chłopca? Wystarczy ktoś, kto będzie dla niego człowiekiem wartym naśladowania. Tak naprawdę płeć nie ma tutaj znaczenia. Liczy się jedynie osobowość, otwartość i chęć wsparcia młodego dorastającego chłopca. Nie bójmy się więc być też przykładami dla innych dzieci. Bo możemy w ten sposób pomóc im na drodze ku dorosłości.

Spokój i cisza

Nauka spokoju nie jest niczym prostym. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Rodzice robią wszystko, co w ich mocy, aby dzieci miały, jak najwięcej rozrywki. Zabawy, wyjścia do parku, spotkania z przyjaciółmi, komputery, ipady, radio, telewizja, gry komputerowe, zajęcia dodatkowe, często w życiu dzieci brakuje świętego spokoju. Zrozumienia, że warto poświęcić część swojego dnia, aby zastanowić się nad swoim zachowaniem, naładować baterie i posłuchać własnych myśli.

Mężczyźni boją się zostawać sami ze swoimi emocjami. Dlatego musimy ich uczyć od najmłodszych lat, że cisza jest czymś wspaniałym i daje nam szansę na spojrzenie na nasze życie z szerszej perspektywy. Zresztą to zachowanie pozwoli chłopcom również zrozumieć, jak istotne jest współczucie w stosunku do samych siebie.

Moi synowie często śmieją się z siebie nawzajem, że jeden albo drugi płacze. Niełatwo jest im uświadomić, że smutek nie jest niczym złym, a to jak my reagujemy na czyjeś uczucia, jest szalenie ważne. Dlatego robię wszystko, co w mojej mocy, aby chłopcy umieli sobie nawzajem współczuć i rozumieć, z czym ludzie muszą się czasami mierzyć.