Rząd tworzy bazę danych psów, kotów i ich właścicieli. Kto będzie miał do niej dostęp?

Artur Grabarczyk
10 września 2024, 15:26 • 1 minuta czytania
Jeszcze w tym roku rząd ma przyjąć ustawę powołującą do życia KROPiK, czyli Krajowy Rejestr Oznakowanych Psów i Kotów. W tej centralnej bazie, za której tworzenie będą odpowiedzialni lekarze weterynarii, mają się znaleźć dane pozwalające zidentyfikować wszystkie zachipowane psy i koty, a także ich właścicieli. Dostęp do tego rejestru dostanie m.in. policja, prokuratura, sądy i Inspekcja Weterynaryjna.
Projekt ustawy o KROPiK-u zakłada obowiązek znakowania wszystkich psów i kotów, a także umieszczania ich danych w centralnej bazie elektronicznej. fot. Pexels/Anastasiya Badun
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Każdy pies i każdy kot będzie obowiązkowo oznakowany, a jego dane, wraz z danymi właściciela, trafią do ogólnopolskiego rejestru komputerowego. Takie są główne założenia przepisów o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów, nad którymi pracuje rząd. Ustawa w tej sprawie ma być gotowa jeszcze w tym roku, nie wiadomo jednak, kiedy zacznie działać sam rejestr. Wiadomo za to, jak będzie wyglądał i kto będzie miał dostęp do zgromadzonych tam danych.

Wszystkie psy i koty w jednym miejscu

"KROPiK będzie gromadził podstawowe dane umożliwiające identyfikację zarejestrowanego psa lub kota oraz dane identyfikujące właściciela zwierzęcia (...). W przypadku zwierząt przebywających w schroniskach dla zwierząt, w KROPiK będą zarejestrowane dane podmiotu prowadzącego schronisko dla zwierząt. KROPiK będzie zapewniał nieodpłatny dostęp do danych, w tym możliwość ich przeszukiwania lekarzom weterynarii, gminom, Policji, straży gminnej (miejskiej), prokuraturze, sądom oraz Inspekcji Weterynaryjnej" – wyjaśniają na stronie rządu pomysłodawcy ustawy.

I dodają, że przedstawiciele tych wszystkich służb będą korzystać z rejestru po to, by ułatwić odnalezienie właścicieli psów czy kotów, które się zgubią. Sami właściciele zwierząt też będą mogli korzystać z tej centralnej bazy. Będzie to możliwe poprzez aplikację mObywatel. Będą tam uaktualniać informacje na temat swoich pupili czy dane dotyczące miejsca zamieszkania, a oprócz tego sprawdzać terminy wizyt u weterynarza czy daty obowiązkowych szczepień, ale też zgłaszać zgubienie i znalezienie zwierzęcia.

Chip i do bazy

Właściciele nie będą mieli jednak żadnego wpływu na to, czy dane ich i ich pupili znajdą się w KROPiK-u. Projekt ustawy zakłada, że psy i koty rejestrować będą lekarze weterynarii. Wcześniej będą musieli zwierzęta oznakować, wszczepiając im pod skórę chip. Oznakowanie i zarejestrowanie zwierzęcia będzie trzeba przeprowadzić najpóźniej podczas pierwszego szczepienia przeciw wściekliźnie (w przypadku psów) lub przed ukończeniem 12. miesiąca życia (w przypadku kotów). Właściciel zwierzęcia dostanie zaświadczenie, na którym znajdzie się m.in. numer wszczepionego chipa. Ten dokument trzeba będzie przechowywać do końca życia zwierzęcia.

Planowana ustawa zakłada, że znakowanie i rejestrowanie psów będzie obowiązkowe. No i jak to zwykle w przypadku przepisów bywa, za uchylenie się od obowiązku będzie groziła kara grzywny. Jej wysokości ustawodawca na razie nie określił.

Jak wyjaśniają pomysłodawcy ustawy, stworzenie Krajowego Rejestru Oznakowanych Psów i Kotów ma pomóc ograniczyć liczbę bezdomnych zwierząt. Poza tym obowiązek wprowadzenia takiej bazy nakłada na nas rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie dobrostanu psów i kotów oraz ich identyfikowalności.

Źródło: Wykaz prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, gov.pl

Czytaj także: https://dadhero.pl/291055,te-psy-sa-najmadrzejsze-czesto-sluza-w-policji