Batmobil trafił na aukcję. Pojazd mrocznego rycerza kosztuje fortunę
Opływowe kształty, podzielony przód i spojler w kształcie rozwianej peleryny – tak dużym skrócie można opisać cacko, jakim poruszał się mroczny rycerz w filmach Tima Burtona. Auto przez wielu uważane za kultowe pojawiło się w dwóch produkcjach – "Batman" (1989) i "Powrót Batmana" (1992). W rolę tytułowego człowieka nietoperza wcielił się wówczas Michael Keaton.
Niedługo po premierze filmu samochód trafił do parku rozrywki Six Flags w New Jersey, gdzie pełnił rolę rekwizytu przed jedną z tamtejszych kolejek górskich. Z czasem jednak został odkupiony przez prywatnego kolekcjonera.
Ku zaskoczeniu pojazd zbudowany w całości z błyszczącego włókna szklanego nie jest napędzany silnikiem rakietowym – tak jak to było w filmach. Studio England's Pinewood, które stworzyło ten rekwizyt, zastosowało napęd elektryczny pozwalający rozpędzać się mu do około 50 km/h. Pojazd posiada także prawdziwe zawieszenie, układ hamulcowy, a nawet miotacz ognia i wyrzutnię haków! I pewnie przez te dodatkowe „zabawki” nie może zostać dopuszczony do ruchu drogowego.
Wnętrze samochodu Batmana również jest „specyficzne”. Fotele pasażerów ulokowano tu bowiem przed kierowcą. Ten natomiast siedzi centralnie, na podwyższeniu, z głową umieszczoną w ciasnym wizjerze. Tajemnica tego rozwiązania polega na tym, że kierowcą był tak naprawdę kaskader, kiedy to siedzący z przodu Michael Keaton po prostu grał.
Batmobil z 1989 roku został niedawno wystawiony na aukcję przez salon Classic Auto Mall. Pojazd może okazać się niezłą gratką dla kolekcjonerów z głębokimi kieszeniami, bo jego wartość wyceniono na 1,5 miliona dolarów.
To nie jest jednak najdroższy pojazd Batmana, który poszedł pod młotek. W 2013 roku Rick Chapagne, właściciel firmy logistycznej z Phoenix, kupił swój wymarzony pojazd z dzieciństwa za 4,6 mln dolarów. Popularny nietoperz poruszał się nim w serialu z lat 60-tych. Jego podstawą był Lincoln Futura z 1955 r. Sam samochód ma natomiast dużo bardziej klasyczny wygląd w przeciwieństwie do futurystycznych projektów, które powstały później.
fot. Silver Screen Collection/Getty Images
Czytaj także: https://dadhero.pl/290551,antonio-banderas-wybral-nastepce-w-roli-zorro-zaskakujaca-decyzja