Dlaczego ona nie chce seksu? Psychoterapeutka rozpracowuje wszystkie przyczyny

Aneta Zabłocka
Według różnych badań nawet do 30 proc. ankietowanych ocenia swoje życie seksualne jako niewystarczające. Blisko 50 proc. ludzi kocha się mniej niż raz w tygodniu. Przyczyn może być wiele. I choć najłatwiej wmówić sobie, że druga połówka jest po prostu oziębła, a my dla niej nieatrakcyjni, to sprawa nie jest przesądzona. Psychoterapeutka par, Marlena Kazoń, opowiada nam o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet.
Brak seksu w związku - dlaczego? Fot. Unsplash

Dlaczego one nie ma ochoty na seks?

Krótki, przejściowy spadek libido jest naturalny i może wiązać się z przepracowaniem lub jesienną chandrą, ale coraz częściej do gabinetu seksuologa trafiają pary, w których ciągnący się brak ochoty na seks staje się ogniskiem zapalnym i prowadzi do stopniowego rozpadu intymnej relacji między partnerami.


Na brak ochoty na seks u kobiet wpływają:

Kto winny jest najbardziej? – Życie w stresie i nadmiar obowiązków należą do największych wrogów libido i są wymieniane jako najczęstsze przyczyny braku ochoty na seks w szczególności u kobiet – tłumaczy psychoterapeutka Marlena Kazoń. – Kiedy jesteśmy przemęczeni, organizm mobilizuje wszystkie swoje siły i wykorzystuje większość energii na to, byśmy mogli funkcjonować, przez co spada nasze zainteresowanie mniej istotnymi – z punktu widzenia biologii – sprawami, takimi jak seks.

I zaznacza, iż należy pamiętać, że libido jest z jednej strony uwarunkowane przez hormony, a z drugiej silnie zakorzenione w psychice.

Spadek lub zanik libido jest bardzo częstym objawem depresji. Jeśli oprócz braku ochoty na seks, zauważamy u partnerki symptomy takie jak przygnębienie, zniechęcenie, brak satysfakcji z lubianych wcześniej aktywności, zaburzenia snu, czarne myśli dotyczące przyszłości - warto, aby rozwijać w relacji swoją uważność na drugą osobę. Aby zauważyć, co się dzieje z partnerką, dlaczego jest ona zamknięta i niedostępna.

Czasami mężczyźni nie zastanawiają się nad przyczynami, a widzą jedynie efekt końcowy – brak współżycia. I wyciągają wniosek, że stali się dla partnerki nieatrakcyjni lub one stają się nieatrakcyjne dla nich.

Ta przeklęta rutyna

Słyszałeś pewnie o niej niejedno i przeczytałeś kilka materiałów o tym, żeby dorzucić jakieś gadżety lub role playing do waszego łóżka.

Tylko po pierwsze - to nie takie proste, by samemu się przełamać. Po drugie - by zapytać o to partnerkę.

Marlena Kazoń mówi, że nie potrzeba wielkich gestów ani finezyjnych sztuczek w łóżku, by przełamać rutynę. – Namiętność, która łączy ludzi na początku znajomości, zwykle z czasem traci na sile, ale jeśli partnerzy pielęgnują związek, seks pozostaje jego ważnym elementem. Wymaga to jednak czułych gestów, zaskakiwania siebie nawzajem, inwestowania we własny rozwój, by pozostać atrakcyjnym dla drugiej osoby – dodaje.

Mówimy o rutynie w łóżku, ale zapominamy, jak ważne jest wybicie się z rytmu utartej codzienności. Nie zaczynaj od zakupu wibratora czy kajdanek, najpierw zmień wasz rozkład dnia.

Jeśli każdego wieczoru siadacie na kanapie, oglądacie seriale, jecie kolację z talerzy postawionych na kolanach, to trudno będzie po przejściu kilku metrów do sypialni rozpalić ogień namiętności. Skąd niby miałaby ona się tam wziąć?

Może zmień kanał w tv, wyłącz tv, puść muzykę, przygotuj kolację, ugotujcie coś razem. I nie wszystko na raz i nie za pierwszym razem się uda. Pozwól się wybić z rytmu jeden, drugi raz i zobacz, jak na to reagujecie. Może to jest przyczyna, dla której nie możecie znaleźć iskry w sypialni?

Akcja manipulacja

– Jedna z osób może odmawiać współżycia, by w ten sposób manipulować drugą albo żeby ukarać ją wówczas, gdy czuje się skrzywdzona – podaje psychoterapeutka par.

Jej zdaniem w każdym przypadku brak seksu, a nawet ochoty na zbliżenie, jest konsekwencją coraz gorszej komunikacji pomiędzy partnerami. Niezależnie od przyczyny zaniku pożycia może on stać się powodem frustracji i innych trudnych emocji, które pogłębiają – i tak zwykle już istniejący kryzys w związku. Zwykle także brak seksu obniża poczucie wartości obojga partnerów.

Czy w ogóle można sobie poradzić z brakiem seksu?

Kazoń bez ogródek mówi, że nie, jeśli przyczyną braku zbliżeń jest związany z trudnymi emocjami, konfliktami, których źródło znajduje się poza łóżkiem.

Wtedy na własną rękę nic nie da się zrobić. Parze, lub indywidualnie każdemu z partnerów, potrzebna jest terapia, która odkryje przyczyny zaniku libido i je zaleczy.

Choć czasami rozwiązanie problemu braku ochoty na seks okazuje się proste – wymaga jedynie wizyty u lekarza albo otwartego zakomunikowania sobie swoich seksualnych potrzeb. Ale i do tego trzeba znaleźć odwagę, skoro przez kilka miesięcy pozwoliliśmy zaniedbać tę strefę wspólnego życia.