Tą decyzją twórcy „Gry o tron” złamali serca wielu fanom serialu. Ale jest też dobra wiadomość

Kamil Rakosza
Amerykańska stacja zagrała na nosie widzom. HBO informowało o porzuceniu prac nad prequelem "Gry o Tron", by chwilę później zapowiedzieć stworzenie innego serialu osadzonego w świecie stworzonym przez George'a R.R. Martina. "Dom Smoka", bo taki będzie miał tytuł, przeniesie widzów w czasy 300 lat przed wydarzeniami znanymi z serialu o Starkach i Lannisterach.
Powstanie dziesięcioodcinkowy prequel "Gry o Tron" zatytułowany "House of Dragon". Fot. Instagram / @gameofthrones
Sukces podczas tegorocznego rozdania nagród Emmy nie oddaje nastrojów wokół finałowego sezonu "Gry o Tron". Nie brakowało wpadek (na pewno pamiętacie kubek Starbucksa) i niespełnionych oczekiwań (bitwa z armią Nocnego Króla). Mimo to wielu fanów wpadło w coś w rodzaju postserialowej depresji – no bo co oglądać po zakończeniu serialu, który błyskawicznie dorobił się pozycji kultowego? Dlatego zapowiedź "Domu Smoka" ucieszy wszystkich fanów „Gry o tron”. Także dlatego, że jego fabuła ma być oparta na powieści z sagi "Pieśń lodu i ognia" Martina "Ogień i krew". A trudno dyskutować z faktem, że sezony, które odwoływały się do książek Amerykanina, były najlepsze pod względem fabuły. Akcja "Domu Smoka" będzie dotyczyć rodziny Targaryenów. Na razie nie podano daty premiery serialu.


– Świat "Gry o tron" jest pełen świetnych historii. Już nie możemy się doczekać zgłębiania początków domu Targaryen i wcześniejszej historii Westeros wspólnie z Miguelem, Ryanem and George'em – zapowiadał nadchodzącą produkcję Casey Bloys, dyrektor HBO ds. programowych. Za "Dom Smoka" będą odpowiedzialni Ryan Condal i autor sagi, George R.R. Martin, jako twórcy fabuły. Showrunnerami nowego serialu HBO będą natomiast Miguel Sapochnik i wspomniany Ryan Condel. Producentem wykonawczym został Vince Gerardis. Nakręcenie pilota "Domu Smoka" powierzono Sapochnikowi, który reżyserował w sumie sześć odcinków "Gry o Tron", m.in. "Hardhome" z piątego sezonu GoT czy "Bitwę bękartów" z szóstej serii.

Wybacz, Naomi
Wcześniej HBO poinformowało o porzuceniu prac nad zapowiadanym prequelem "Gry o Tron" z udziałem Naomi Watts. Decyzja jest o tyle zaskakująca, że prace nad tą produkcją były już zaawansowane. Powstał nawet pilot serialu, który został nakręcony w Irlandii Północnej.

Źródło: "Variety"