Często nie zdajemy sobie sprawy z różnicy między ojcem a tatą. Zdarza się, że traktujemy te słowa jako synonimy. Ojcem może stać się każdy mężczyzna, ale tylko ktoś wyjątkowy może zostać tatą. Ojciec przekazuje dziecku swoje geny, tata kocha, wspiera i akceptuje. Jeśli ojciec jest jednocześnie tatą, dziecko jest wielkim szczęściarzem.
Reklama.
Reklama.
Ojca z dzieckiem wiąże podobieństwo DNA, ale niesamowitą relację przez całe życie definiuje związek między tatą a dzieckiem. Tata utrzymuje codzienny kontakt, radzi, podpowiada i pomaga wejść w dorosłe życie. Kiedy dziecko jest małe, przewija, kąpie i ubiera. Rola taty jest zdecydowanie trudniejsza od roli ojca.
4 największe różnice między tatą a ojcem
Tata jest zawsze obok, ojciec może być nieobecny
Tata w jak największym stopniu stara się być obecny w życiu dziecka. I choć oczywiste jest, że wiele godzin spędza w pracy, by zarobić na utrzymanie rodziny, to jest na bieżąco ze wszystkimi problemami, rozterkami i radościami swojego dziecka. Potrafi wygospodarować wolną chwilę, którą poświęca na zabawę czy wspólną rozmowę. Jest odpowiedzialny nie tylko finansowo, ale i emocjonalnie. Ojca nie ma, poświęca się głównie pracy, bo to ona jest dla niego najważniejsza.
Tata rozmawia w języku dziecka, ojciec mówi swoim językiem
Prawdziwy mężczyzna urządza herbatki ze swoimi córkami. Tata nie ma problemu z nawiązaniem wspólnego języka z dzieckiem. Potrafi usiąść na dywanie, budować statki kosmiczne z klocków czy przebierać lalki na pokaz mody. Tata wie, że nie ma nic piękniejszego i cenniejszego niż nawiązanie niesamowitej relacji z dzieckiem. Nie denerwuje się, kiedy córka pomaluje mu paznokcie na kolor czerwony lub uczesze najpiękniej, jak potrafi. Takie momenty kolekcjonuje, zapisuje w swojej głowie, by za 20 lat, ze łzą wzruszenia w oku móc powspominać. Ojciec chce prowadzić rozmowy na swoim poziomie, nie traktuje dziecka jak dziecko, często ignoruje jego prośby czy chęć wspólnej zabawy.
Tata chroni swoje dziecko, ojciec działa
Wyobraźmy sobie sytuację – dziecko przychodzi do rodzica i opowiada, że ktoś postąpił wobec niego źle. Zabrał ulubioną zabawkę, popchnął czy uderzył. Ojciec dokładnie wysłucha całej historii, zada pytania, a następnie wstanie i zacznie działać. Pójdzie do rodziców dziecka albo zadzwoni, by jak najszybciej wyjaśnić sytuację.
Prawdziwy tata uspokoi, przytuli i wesprze. Spróbuje zrozumieć zaistniałą sytuację i będzie chciał wytłumaczyć dziecku, dlaczego inni postąpili wobec niego źle i niesłusznie. Da do zrozumienia, że zrobi wszystko, by taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła.
Tata pomyśli, zanim skomentuje
Istnieje ogromna różnica między byciem brutalnie szczerym a byciem szczerym z rozmysłem. Prawdziwy tata, zanim odpowie albo skomentuje, dwa razy się zastanowi, a na koniec i tak ugryzie się w język, by nie zranić uczuć dziecka. Ojciec od razu, bez zastanowienia i nie przebierając w słowach, powie swoje zdanie. Nie ma dla niego znaczenia to, czy słowami skrzywdzi swoje dziecko.