Piwny brzuch to nie tylko domena "wujaszków". Zaskoczy cię, w jakim wieku może się u ciebie pojawić

Aneta Zabłocka
13 maja 2022, 13:21 • 1 minuta czytania
Bywa nazywany "mięśniem piwnym", ale nie jest to wcale dodatkowa tkanka, która rozrosła się w czasie intensywnych ćwiczeń, a warstwa tłuszczu napuchnięta od niekontrolowanego obżarstwa.
Piwny brzuch: skąd bierze się miesień piwny, czym skutkuje, jak do zwalczyć Fot. Unspalsh
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Taki brzuch to konsekwencja nieumiarkowanego jedzenia oraz braku ruchu. Jego alkoholowy przyrostek pochodzi od tego, że w czasie popijania wysokokalorycznego piwa wzrasta też apetyt, który zwykle zostaje zaspokojony kolejną dawką cukrów, tłuszczu oraz węglowodanów.


Jeśli o siebie nie dbamy, otyłość brzuszna może zacząć pojawiać się zaraz po 30. Gdy w połowie drogi do 40. metabolizm zwalnia, a dawka pszenicznych drinków pozostaje taka sama, okolice talii niepostrzeżenie zaczynają się rozszerzać.

Skąd się bierze piwny brzuch?

Wujek Staszek powiedziałby, że z dobrobytu, ale do rozwoju otyłości brzusznej przyczyniają się:

Nie masz wpływu jedynie na jeden z tych czynników - wiek. Nad resztą możesz pracować i motywować organizm do lepszego zarządzania ilością tkanki tłuszczowej.

Piwny brzuch: jak się go pozbyć?

Ten twój niesamowity kaloryfer, który skrywasz pod T-shirtem, nie jest dany ci raz na zawsze. Zaniedbania diety i aktywności fizycznej oraz relaksujące drinki wieczorem, mogą sprawić, że brzuch piwny zacznie niepostrzeżenie zjadać żeberka kaloryfera. Bierz się do roboty, bo by zrzucić brzuch piwny, musisz:

Konsekwencje "piwnego brzucha"

Ważne! Jeśli przez twoją głowę przeszła myśl, że ciebie ten problem nie dotyczy, bo "piwne bębny" mają tylko na maksa otyli goście z wieczną szklanicą w ręce, to srogo się mylisz. Chwyć za centymetr krawiecki, jeśli obwód twojej talii wynosi więcej niż 100 centymetrów, czas pomyśleć o zdrowiu.

Ta magiczna granica uznawana jest przez lekarzy za pierwszy z objawów zwiększonego ryzyka zachorowania na cukrzycę, nadciśnienie tętnicze i choroby serca.

Rusz się, ale tym razem na bazarek po pęczek rzodkiewki i szpinaku, a nie na drinka do baru.

Czytaj także: https://dadhero.pl/288529,jak-szybko-schudnac-przyspiesz-metabolizm-z-5-krokach