"Bądźcie cicho" nie działa, bo nie ma prawa. Oto 3 lepsze sposoby na zajęcie dziecka cichą zabawą

Aneta Zabłocka
21 lutego 2022, 14:47 • 1 minuta czytania
Powiesz raz, drugi i cieszysz się krótkotrwałymi skutkami pracy w ciszy oraz odłożonym na chwilę bólem głowy. Jednak "bądźcie cicho" i "uspokójcie się", to nie najlepsza metoda uspokajania dzieci. Poniżej znajdziesz kilka sprawniejszych patentów na zyskanie kilka chwil spokoju.
Tak zajmiesz dzieci, kiedy pracujesz. 3 niezawodnie sposoby na uciszenie Fot. Pexels
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Cisza bywa niepokojąca. Szczególnie ta, która wydobywa się z dziecięcego pokoju. Wedle mądrości memowej brak dźwięków oznacza, że dzieci podpalają firankę lub drą w strzępki zawartość twojego portfela. Inna sprawa, że czasem potrzeba ciszy i spokoju u rodziców jest tak cenna, że zrobią wszystko, by ją uzyskać. Choć czasami stosują mało finezyjne metody, jak powiedzenie do dzieci "przestańcie krzyczeć" lub "proszę o spokój".

Sposoby, by zająć dzieci zabawą i zyskać chwilę spokoju

Ale połączenie tych dwóch potrzeb - dziecięcej i rodzicielskiej - prowadzi do jednego wniosku: cisza w domu oznacza, że trzeba się czymś zająć. A dla małych domowników pierwszym krokiem będzie potuptanie do rodzica i zapytanie, czy ma jakąś ciekawą zabawę na podorędziu. Zaskocz swoje dziecko i naprawdę wymyśl im zajęcie, która zapewni więcej niż chwilę spokoju. To kilka sprawdzonych na własnych i cudzych pociechach sposobów na zajęcie dzieci: Tajni agenci Dzieci uwielbiają pomagać i wcielać się w rolę. Daj im zadanie specjalne i zaproś do zabawy w tajnych agentów. Jeśli zalewają cię słowotokiem za każdym razem, gdy odbywasz rozmowę telefoniczną, powiedz, że bawicie się w tajnych agentów i nikt nie może podsłuchać ich rozmowy. Ustal znaki specjalne, które będą oznaczały, że trzymacie usta na wodzy i zachowujecie tajemnicę. Superbohater Ten sam efekt da zabawa w superbohatera o supermocy Ciszy albo Bezgłośnego Skradania, by wykraść jakiś przedmiot z sypialni rodziców (uważajcie z tym) albo pokoju dziecięcego. Kolejne misje, każda zajmująca kilka minut i masz czas, żeby popracować albo zrobić obiad. Co je kręci? Pewnie wiesz, że przy niektórych zabawach twoje dziecko po prostu wkręca się tak, że nawet słowo "czekolada" nie jest w stanie go oderwać. Wykorzystaj to, gdy potrzebujesz chwili na swoje zadania. Zachęć dziecko do zbudowania czteropiętowego domu z klocków albo zebrania wszystkich czerwonych samochodów w jednym miejscu w domu. A może poprosisz je o przygotowanie kolorowych kredek i bibuły, byście mogli pobawić się kreatywnie, gdy skończysz pracę? Istnieje spora szansa, że zaproponowana przez ciebie aktywność tak je zajmie, że zapomną, o całym świecie. Im dziecko młodsze, tym łatwiej zająć je zabawą. Z drugiej strony, im starsze, tym skuteczniejsza okaże się rozmowa o oddzielnych obowiązkach dorosłych i dzieci.

Niezależnie od metody, chwal je za to, że pomogły ci w pracy. Koniecznie też podaruj im potem swój czas, żeby wiedziały, że ta zabawa z tatą nigdy się nie kończy.

Czytaj także: https://dadhero.pl/289086,ciagle-ktos-mi-przeszkadza-w-czasie-pracy-jak-pozbyc-sie-natreta