Nie ma czego się wstydzić. Lista 6 seriali do obejrzenia ze swoim nastolatkiem bez ciarek żenady

Aneta Zabłocka
Nie chcę was straszyć, podsuwając seriale z wątkami seksualnymi, które zawstydzą was bardziej niż wasze dzieci albo takie, w czasie których pomyślicie choć raz "jestem na to za stary". Te seriale do obejrzenia z nastolatkami są naprawdę fajne.
Seriale dla nastolatków do obejrzenia z rodzicami. 6 najlepszych Fot. Kadr z serialu "Lock& Key"
Wytypowałam seriale, które bawią, uczą, ale też podejmują ciekawe kwestie związane z dorastaniem, relacjami rodzinnymi i rówieśniczymi. Ba, niektóre z nich w ogóle nie są serialami o nastolatkach. Bo po co? Nastolatek też człowiek i "normalny" serial obejrzeć może.

Kochane kłopoty

To serial z 2000 roku, ale jest dostępny na Netflixie. Rory wychowywana jest przez swoją mamę Lorelai. Dziewczyna jest młoda, utalentowana i przeżywa swoje życie jak typowa amerykańska nastolatka, w której problemy szkolne dominują jej życie. Tym bardziej że chodzi do szkoły prywatnej, w której przez długi czas pozostaje odludkiem.


Lorelai prowadzi w miasteczku hotelik, jest niezależna, ma cięty dowcip i dorosłe problemy.

To serial starej daty, więc jest ciepły, rodzinny i czasami przydługi. Jednak fajnie jest obserwować zażytą i przyjacielską relację matki i córki oraz kibicować im w zmaganiu się z nie zawsze kolorową rzeczywistością.

My Hero Academia

Anime dla wczesnych nastolatków. Izuku jest gimnazjalistą, który marzy o tym, żeby dostać się do szkoły superbohaterów. Jest jeden problem, bo nie ma mocy.

Oczywiście dostanie ją, ale razem z superumiejętnością zaczynają się superkłopoty. Jak to w serialach anime bywa, wszystko jest przerysowane, bohaterowie mają bardzo bogatą mimikę i piskliwe głosy, ale dobrze się to ogląda. Możecie to potraktować jako zaczynek do zatopienia się w świecie japońskiej animacji. A jeśli będzie wam mało, to polecam potem "Notatnik Śmierci".

Dobre miejsce

Nie jest to typowy serial dla nastolatków o nastolatkach. Opowiada o miejscu, do którego idzie dusza po śmierci. Spoko śmieszny format, w którym nie do końca poprawnie zachowująca się za życia dziewczyna trafia do raju. W pierwszych dniach nie wychodzi jej najlepiej czynienie dobrych uczynków, w związku z czym w magicznej krainie zaczynają dziać się podejrzane rzeczy.

Wraz z rozwojem fabuły okazuje się, że do "Dobrego miejsca" trafiło więcej zbłąkanych dusz, niż mogłoby się to wydawać. Ciepły, zabawny i w nienachalny sposób moralizujący serial o tym, że każdy uczynek niesie jakieś konsekwencje (jak na przykład biegające po ulicy żyrafy).

13 powodów

Niezbyt lekki, ale warty obejrzenia serial. Szczególnie dla starszych nastolatków. W czasach pandemii dzieci zgłaszają wiele niepokojących symptomów problemów psychicznych, a terapeutów jest jak na lekarstwo.

Nie mówię, że serial jest jak terapia, ale może stać się początkiem poważnej dyskusji o psychice i samopoczuciu młodych ludzi.

A fabuła? Hannah Baker popełnia samobójstwo, ale zostawia nagranie, na którym tłumaczy 13 powodów swojej decyzji. W trakcie oglądania po kolei odsłaniane są zawiłości życia nastolatki. Są tu dramy ze szkolnych korytarzy, ale też relacje z dorosłymi oraz trudna rola żałoby w życiu rodziców.

Tym, co uderza, jest zwrócenie uwagi na fakt, że nigdy nie ma jednego winnego, a osobą, która może zranić cię najbardziej, jest ta ci najbliższa.

Lock&Key

Trójka rodzeństwa i ich matka wprowadzają się do domu, w którym jest podejrzanie wiele kluczy. Wszystkie, jak się okazuje, mają większy lub mniejszy związek ze śmiercią ich ojca, który dorastał w Key House.

To thriller, horror, film familijny w jednym. Każdy klucz to nowa historia, nie zawsze bezpieczna i miła w odbiorze. Oprócz niesamowitej gry wyobraźni i zatopienia się w światach niemożliwych przeżyjecie w czasie oglądania "Lock&Key" dużą troskę o własną rodzinę. I ucieszycie się, że nie mieszkacie w starym, dziwnym domu w okolicy pozbawionej sąsiadów.

The Good Doctor

To taka lżejsza wersja ukochanego przez lata "Dr House'a". Shaun Murphy jest młodym lekarzem, który ma wielkie ambicje, umiejętności i zapał do pracy. Cierpi na autyzm i zespół Sawanta, czyli ma naprawdę dobrą pamięć. Jest dość ekscentryczny, ale jako głównego bohatera szybko da się go polubić.

Dzięki swoim przypadłościom Shaun jest świetny w swoim fachu. I podobnie jak w serialu z Hugh Lauriem w odcinkach nie chodzi tylko o opowieść snującą się wokół przodujących postaci. Przez szpital, w którym pracuje "dobry lekarz", przewija się przekrój całego społeczeństwa, ich problemów, bolączek, radości i smutków.