Bądź liderem, a nie szefem. Bądź rodzicem, od którego dzieci będą chciały się uczyć

Marta Lewandowska
Niedawno znajoma przypomniała mi jednego z naszych wspólnych szefów. To był tak zwany stary wyjadacz. Bardzo dużo mnie nauczył, jednak zdecydowanie był to szef, a nie lider. Redakcja, której przewodził, chodziła jak w zegarku, bo wszyscy się go bali. Nikt tam nie był zorientowany na osiągnięcie drużynowego sukcesu, a raczej na przetrwanie.
Tata-lider to rodzic, za którym dzieci chcą podążać. Fot. Tatiana Syrikova z Pexels

Różnica między szefem a liderem

Ów szef, o którym mowa we wstępie, nie wybaczał błędów, dziś pewnie by to nie przeszło. Ale tych kilkanaście lat temu nie bardzo dziwiło kogoś, że za źle postawiony przecinek dziennikarze dostawali burę, co najmniej jak za błąd ortograficzny w nazwisku gwiazdy z okładki. Realia pracy w tamtym miejscu były takie, że za sukces odpowiedzialny był on, za porażki inni.


To była ciągła walka o przetrwanie, bo Szef miał wizję gazety i nie było miejsca na dyskusję, pomysły, szukanie innej drogi. On mówił, co trzeba zrobić, a inni mieli tę wizję za wszelką cenę zrealizować. Nagrodą był dzień bez wrzasków i latających po redakcji przedmiotów.

Liderów w kolejnych redakcjach spotkałam kilku, wszystkich łączyło hasło "gramy do jednej bramki". Lider stoi w swoim zespole w trzech miejscach: z przodu, aby wyznaczać kierunek, w środku, aby wspierać wiedzą i doświadczeniem i za zespołem, bo jeśli coś się wali, to on to naprawia. On nie musi budować autorytetu wrzaskiem i straszeniem. Z nim ludzie chcą współpracować i uczyć się od niego.

Rodzic też może być szefem albo liderem. Możesz budować swój "autorytet" na strachu, agresji słownej, przemocy psychicznej, albo być Autorytetem, z którym dziecko chce współpracować. Chyba oczywistym jest, która droga jest lepsza? Więc jak zostać Liderem we własnym domu?

Cechy domowego lidera

1. Wie, dokąd zmierza. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką więź z dziećmi chcesz mieć? Bo na tym przecież polega rodzicielska droga. Czy chcesz, żeby dziecko po prostu dorosło i sobie poszło, czy myślisz jednak o waszej relacji, jako czymś na całe życie?

Jeśli to drugie, to już wiemy, dokąd zmierzasz. Każdego dnia musisz budować między wami bliskość i zaufanie, aby potomek, kiedy dorośnie, nadal chciał się z tobą spotykać. Nie tylko z przyzwoitości. Jasno komunikuj, dokąd zmierzacie, pokazując, jak piękny może być czas spędzony razem, nie tylko ten aktywny, przy obowiązkach, ale też w czasie wolnym.

2. Świeci przykładem. Jeśli chcesz, aby dziecko było pracowite, bądź pracowity, jeśli chcesz, aby sprzątało swój pokój, utrzymuj inne części domu w ładzie. Podobnie z każdym innym punktem życia. Ciężko jest namówić dziecko do zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej, kiedy samemu leży się na kanapie z paczką chipsów.

Lider pracuje z zespołem. Ramię w ramię, na wspólny sukces. Zapewniam - sprawdziliśmy to nieraz w naszym domu. Kiedy sami bierzemy do ręki odkurzacz i mopa, dzieciaki same mobilizują się do pracy, bo wiedzą, że razem zrobimy to szybciej, a dzięki temu krócej będą czekać na inne aktywności." Rób wszystko, czego sam wymagasz od ludzi, którymi zarządzasz' - George S. Patton.

3. Buduje więzi emocjonalne. Kiedy jesteś liderem, nie każesz ludziom nic robić, oni sami chcą pracować dla ciebie. Stwórz przyjazną atmosferę w domu, a dzieci będą chciały pracować dla wspólnego dobra. Nie mogą się przy tym obawiać, powiedzieć ci, że coś zrobiły źle.

Każdy błąd da się naprawić, jeśli nie będą obawiały przyznać ci się do porażki, wiele problemów rozwiążecie od ręki. Jeśli natomiast reagujesz krzykiem, złością, karą, zamiast szukać rozwiązania, to możesz być pewien, że zrobią wszystko, co w ich mocy, abyś się o błędzie nie dowiedział. Wtedy może się okazać, że na naprawianie jest za późno.

4. Pracuje na sukces innych. Prawdziwy lider wie, że każdy sukces członków jego zespołu, to także jego sukces. Nie szuka poklasku dla siebie, tylko wspiera, motywuje i pomaga w odniesieniu sukcesu jednostkom. Pamiętaj jednak o zasadzie - nie ryba, a wędka. Pomóż dziecku znaleźć drogę do jego sukcesu.

Jeśli chce wygrać biegi przełajowe, biegajcie razem, pokaż swoje sposoby, aby robić to lepiej. Jeśli chce wygrać konkurs na plakat, pokaż, gdzie szukać inspiracji, podpowiedz, jakich materiałów użyć. Nie wyręczaj, nie rób za zespół, tylko pokaż, jak pracować wydajniej i skuteczniej.

5. Jest pokorny. Pamiętaj, nikt nie jest doskonały. Przyznanie przed samym sobą, że zdarza ci się mylić to punkt pierwszy na liście "to do", aby być pokornym liderem. Przyznawaj się do błędów, przepraszaj, pokazuj, jak znaleźć rozwiązanie, kiedy się czegoś nie wie. Dokształcaj się.

Nie ma nic gorszego niż stanie w miejscu, kiedy świat idzie do przodu. Rodzice powinni szukać rzetelnej wiedzy, korzystać z najnowszych badań. Dziś przecież wiemy, że nagrody i kary nie są dobre, wiemy, że dzieci potrzebują bliskości i tego, aby reagować elastycznie na ich aktualne potrzeby. Czytaj, szukaj, ucz się - bycie rodzicem to praca, a ta wymaga regularnego poszerzania wiedzy.

6. Wierzy w swoich. Zaufanie to mocny fundament. Aby dziecko zaufało tobie i przyszło do ciebie, kiedy znajdzie się w trudnej sytuacji, ty musisz wierzyć jemu. Musisz też wiedzieć, że stać je na więcej, niż samo myśli. Siła lidera polega na wierze w ludzi i wierze ludziom.

Lider nie zakłada, że ma słabych w zespole, zawsze widzi mocne strony i motywuje, aby każdy z jego członków stał się najlepszą wersją siebie - przyszłym liderem. Dlatego zaufanie musi być fundamentem tej relacji.

7. Spełnia wysokie standardy i wymaga ich od innych. Bycie liderem obliguje do powiadania wysokich standardów, zarówno kultury osobistej, wywiązywania się z obowiązków, jak i relacji społecznych. Tego też lider wymaga od innych. Zawsze stara się być lepszą wersją siebie, a jego postawa motywuje innych, aby chcieli go naśladować i dotrzymać mu kroku.

Mądry lider nie podnosi głosu, nie wymierza kar, klepie po plecach za sukcesy, wspiera, kiedy cel zdaje się być poza zasięgiem. Lider gra z zespołem do jednej bramki, a członkowie zespołu chcą podać mu piłkę, a nie podstawić nogę. Silni emocjonalnie rodzice, wychowują silne dzieci, warto więc stać się liderem we własnym domu i wychować przyszłych liderów.