Proszę, dziecko, nie przestawaj! 5 irytujących zachowań dziecka, na które musisz mu pozwolić

Aneta Zabłocka
Gadają bez ustanku, płaczą jak na zawołanie, wspinają się tam, gdzie nie trzeba. Te wszystkie etapy rozwoju twojego dziecka to dla niego najważniejsze punkty w rozumieniu swojego ciała i emocji. Dlatego musisz mu na to pozwolić.
Dziecko nieustannie marudzi i płacze. Rodzicu, musisz mu na to pozwolić Fot. Unsplash
Są takie dni w rodzicielstwie, gdy wszystkie 5 zachowań zdarzają się jednego dnia. No dobra, prawie każdy dzień taki jest. Małym dzieciom brakuje narzędzi komunikacyjnych do rozmowy o swoich potrzebach, dlatego robią to, co robią. A ty, rodzicu, musisz im pozwolić na wszystkie irytujące zachowania, które doprowadzają cię na skraj szaleństwa.


Pozwól dziecku:

Na złość
Krzyki dziecka i płacz rozdzierają serce i ranią uszy, ale to niezbędny etap w rozwoju dziecka. Zawieszone w luce komunikacyjnej pomiędzy byciem niemowlęciem a przedszkolakiem nie potrafi powiedzieć swoimi słowami, co je boli.

Krzyk jest dla niego idealnym narzędziem do zwrócenia na siebie uwagi i poradzenia sobie z emocjami. Ono nie potrafi inaczej, dlatego musisz pozwolić tej tamie pęknąć wylać całą frustrację, która narosła w dziecku.

Na marudzenie
Jęczenie i marudzenie jest wynikiem słabego zasobu słów dziecka. Gdy maluch szuka odpowiednich wyrażeń, zaczyna się irytować, bo nie potrafi przekazać, o co mu chodzi. Ta bezsilność jest całkowicie normalna i wraz z rozwojem zasobu słownictwa, minie.

Na robienie rzeczy po swojemu
Słyszysz "Ja sama!" i wiesz, że czynność zajmie trzy razy tyle czasu, co powinna oraz będzie zrobiona byle jak. Tymczasem dziecko nie robi specjalnie rzeczy byle jak. Dążenie do niezależności pozwala dzieciom odkryć swoje umiejętności oraz doskonalić je za każdym kolejnym razem.

Na mówienie bez przerwy
Do tej pory dziecko nie wiedziało, jak się komunikować. Gdy opanowało wystarczający zakres słownika, opowiada, opowiada, opowiada i zadaje pytania. Czasami można mieć dość! Ale należy bezwzględnie dziecku pozwolić na snucie opowieści, bo to ważny krok rozwojowy, za którym idzie edukacja, rozwijanie wyobraźni oraz kultura komunikacji.

Na wspinanie się
Gdy dziecko zaczyna być mobilne, rodzice powtarzają "uważaj!" i "zejdź" niemal bez ustanku. Tymczasem wspinanie się na krzesła, kanapę i spadanie z nich to świetna nauka motoryki oraz konsekwencji. Każdy siniak to medal, ale i pamiątka po tym, że oparcia trzeba się trzymać.