Zapomnij o steku. 6 wegańskich knajp, które zachwycą każdego mięsożercę
Mieszkańcy Warszawy mają dużo szczęścia, jeśli chodzi o dobre jedzenie. Zarówno ci, którzy nie ograniczają się w tym, co jedzą, jak i ci, którzy decydują się na zróżnicowane diety z powodów zdrowotnych czy etycznych.
Postanowiliśmy wybrać kilka najlepszych wegańskich miejscówek, które możecie znaleźć w stolicy. Wśród nich miejsca, które zachwycą zarówno osoby, które same nie jedzą mięsa, jak i tych, którzy nadal uważają żarty o wegetarianizmie za śmieszne.
Momencik
W ostatnich latach kolejne miejscówki coraz chętniej oferują tacosy. Moje ulubione znajdują się w Palomie i Pacyfiku, w których możecie znaleźć opcje zarówno mięsne, jak i wege, ale to Momencik skradł moje serce mimo braku jakichkolwiek zwierzęcych dodatków.
Malutka przestrzeń znajdująca się kilka schodków poniżej poziomu ulicy oferuje zarówno wybór tacosów, jak i buritto. Co najważniejsze możecie brać po jednej sztuce każdego rodzaju, dając sobie możliwość spróbowania wszystkich wyśmienitych opcji. I zapewniam was, że szybko będziecie chcieli wrócić.
Vegan Ramen Shop
Założyciele VRS w tym momencie prowadzą już trzy miejscówki na terenie Warszawy. Co doprowadza do sytuacji, w której łatwiej się skusić na tę bombę kaloryczną. Mała karta, do której trafiają co jakiś czas sezonowe opcje (takie jak “ramenowa pomidorowa” czy “ramen na zimno”) zachwyci każdego, kto lubi dobrze zjeść.
Może być ostro, grzybowo, nieostro, pomidorowo, a kluski zawsze idealnie się ciągną. I chociaż od lat szukam miejsca, które mogłoby zagrozić VRS, dla mnie jest to ramen numer jeden w Warszawie.
Youmiko Vegan Sushi
Co ciekawe, mimo że moje dzieci mają 7 i 4 lata podobnie do sushi podchodzi wielu dorosłych. Ale skoro udało mi się tych maluchów przekonać, że warto podjeść w Youmiko, to może też przekonam dorosłych.
W Youmiko najlepiej zdecydować się na zamówienie jednego z zestawów degustacyjnych, które najlepiej pokażą wam, jak można stworzyć wspaniałą susharnię bez wykorzystywania ryb. Jeśli tylko uda wam się zerwać z niepotrzebnym przyzwyczajeniem się do tradycji sushi (która w Polsce zresztą nie istnieje, więc po co udawać) i otworzycie się na nowe przeżycia smakowe, możecie znaleźć coś dla siebie.
I chociaż nie zastąpi wam ono smaku tuńczyka czy halibuta otrzymacie po prostu dobre jedzenie, które warto poznać.
Lokal Vegan Bistro
Dobre polskie jedzenie, które jest przerabiany dla tych, którzy lubię polskie, ale chcą dostać je w etycznej i zdrowszej formie. I chociaż nadal kotlecik jest smażony, kiełbaski upieczone, a ziemniaczki ubite, to wszystko jest w formie szacunku do świnek, krówek i otaczającego nas świata. A jeśli mięsożercy przestaną na siłę porównywać smak z oczekiwaniami w stosunku do nazwy, po prostu dostaną dobre jedzenie, które sprawi im przyjemność.
Uki Green
Jeśli ktokolwiek z was pojawi się w Uki Green, to poza kluskami musi koniecznie spróbować wyśmienitego wegańskiego węgorza, który jest prawdopodobnie jednym z najlepszych autorskich “mięs” w Warszawie. Warto pilnować również fanpage'a restauracji, aby nie przegapić specjalnego Ramen Day. Inaczej będziecie potem żałować.
Eden Bistro
Karta jedzeniowe w Edenie za bardzo się nie zmienia. Stworzona przez Michała Glinka, który od dłuższego czasu nie prowadzi już kuchni, jest powoli udoskonalana. Dla nas osobiście Eden najlepiej radzi sobie w godzinach porannych, w trakcie śniadań. Ciekawy fusion inspiracji azjatyckich i meksykańskich, z domieszką polskości, pozwala na naprawdę fajne przeżycia smakowe. No i to wino.
Może cię zainteresować także: Wymaga odwagi i dojrzałości. Zdradzę wam, jaki jest rodzicielski obowiązek na miarę XXI wieku