Troje to już tłok? Nie w sypialni. Jedyny poradnik o trójkątach, który powinieneś przeczytać

Aneta Zabłocka
Pamiętasz scenę z "Przyjaciół", gdy Ross opowiada Joeyowi o swoim trójkącie z żoną i jej przyjaciółką z siłowni? Tak, zrobił sobie wtedy wielką pyszną kanapkę, a panie bawiły się same. Jeśli liczysz na bardziej fikuśne opowieści z sypialni, w której spędziliście czas we trójkę, przeczytaj ten poradnik.
Jak uprawiać seks w trójkącie? Poradnik dla facetów Fot. Vidar Nordli Mathisen/Unsplash
Seks w trójkę to absolutny szczyt męskich fantazji. Jak ziemia długa i szeroka w rozmowach z facetami przewija się temat idealnego trójkąta. Raczej w kompilacji dwie kobiety i jeden facet, niż dwóch kolesi i ona jedna.

Nie ma nic lepszego niż zabawa grupowa. Nawzajem się stymulujecie, nie ma przerw, a wszystko kończy się naprawdę intensywnie.

Niemniej trójkąt to zabawa dla świeżych znajomości. Jeśli jesteś w stałym związku z kobietą i któreś z was w ramach podkręcania życia seksualnego albo preferencji rzuciło ten temat — uważaj!

Trójkąt niszczy stałe związki. Chyba że przeczytasz ten poradnik.


Czy nasz związek jest gotowy na trójkąt?

Tę wariację seksualną lepiej przeprowadzać w miarę świeżym związku. Dla stałej relacji może być gwoździem do trumny. Tym bardziej, jeśli jest traktowane jako remedium na nudę w łóżku.

Aby upewnić się, że twoja partnerka nie ma nic przeciwko trójkątowi, nawet jeśli mówi, że nie, musisz zrewidować swój związek. Odpowiedz sobie na pytania: czy możecie otwarcie i bez zażenowania rozmawiać na tematy seksualne, czy partnerka wykazuje zainteresowanie tematem, opowiadając o typie kobiety, z którą chciałaby to zrobić, czy nie przejawia chorobliwej zazdrości w związku, czy nie chce zrobić tego, tylko dlatego, że ty chcesz?

Jeśli wszystko jest dobrze, istnieje szansa, że wyjdziecie z tego eksperymentu cało.

Jak znaleźć trzecią osobę do trójkąta?

Istnieją dwie opcje wybierania partnera do sztuki miłości we troje. Będzie to ktoś z grupy waszych znajomych albo osoba obca. W każdym wariancie musisz dobrze sprawdzić tę osobę, zanim zaprosisz ją do sypialni.

Ktoś, kogo znasz
Wydaje się, że to najlepsza opcja — ktoś z grona znajomych wam się podoba, znacie go trochę, wiecie, że być może miałby ochotę. Prawda jest taka, że relacje seksualne ze znajomymi, zawsze komplikują życie grupy.

Niezależnie od tego, kto wskaże potencjalną osobę do trójkąta, musisz mieć świadomość, że twoja partnerka poczuje się "jakoś" z tą decyzją. To nie oznacza, że powinieneś oddawać jej prawo do wyłącznego wyboru. W końcu wchodzicie w to razem.

Inna sprawa, że jeśli znajdziecie koleżankę, która ochoczo zgodzi się na baraszkowanie z wami, musisz sprawdzić, czy nie jest to osoba, na którą "lecą wszyscy faceci". Nie chcesz, żeby twoja partnerka pomyślała, że jesteś jak oni albo ona podoba ci się bardziej od aktualnej połowicy.

Ktoś obcy
Tu może pomóc aplikacja Feeld. To program do wyszukiwania osób chętnych do uprawiania seksu we trójkę. Znajdziesz na niej zarówno pary (może kiedyś będziecie mieli ochotę swingować) i pojedyncze osoby, które szukają ludzi zdecydowanych na wieloosobowe kombinacje.

Działa dokładnie tak samo, jak Tinder. Wrzucacie wspólną fotkę, piszecie kilka słów o sobie i dajecie "matche". Ważne, żebyście oceniali potencjalnych partnerów razem.

Fajniejsze będzie jednak szukanie kobiety do trójkąta w wersji nieinternetowej. To dla ciebie także szansa, aby przekonać się, jak czujesz się z tym, że twoja partnerka flirtuje z kimś innym. Wybierzcie się kilka razy do baru, oglądajcie ludzi i sprawdźcie, kto wam się podoba. Następnym razem posuńcie się dalej i zacznijcie podrywać. Przede wszystkim przekonacie się też, czy jest między wami, a tą trzecią osobą chemia.

Strategia działania

Bezpieczeństwo przede wszystkim. Choć proszenie o testy na choroby weneryczne zabija romantyzm, to jednak powinno być priorytetem, jeśli zamierzasz zaprosić obcą osobę do swojego łóżka. Tak, wy też musicie przejść testy.

Macie papier? Bardzo dokładnie ustalcie miejsce prowadzenia działań. Postaw na swoje mieszkanie. Będziesz czuł się bezpiecznie. Wybierz pokój, to wcale nie musi być sypialnia, może ty albo twoja partnerka nie będziecie chcieli brukać łoża płynami innej osoby. To też jest ok.

Zanim przystąpisz do akcji, musisz poważnie porozmawiać ze swoją partnerką. Musisz wiedzieć, czego ona oczekuje po takim seksie. Czy przeniesiecie swoje dotychczasowe ulubione pozycje i doświadczenia oralne także na tę trzecią osobę? Czy jest coś w łóżku, co jest tylko wasze? Czy chcesz, żeby twoja partnerka zadowalała oralnie inną kobietę? Czy ty chcesz to robić?

Ustal bezpieczne hasło. Gdy poczujesz się niezręcznie albo będziesz zazdrosny, powiedz, że przerywacie zabawę. Nie zmuszaj się do niczego, nie zamykaj oczu i udawaj, że nie widzisz. To ma być dobra zabawa, a nie emocjonalna katorga.

Jak uprawiać seks w trójkącie?

Pozwól paniom zacząć. To będzie dla nich dużo bardziej komfortowe. Jeśli jednak są bardzo nieśmiałe, możesz zainicjować pieszczoty. Uwaga! Najpierw z własną kobietą. To ona musi być liderką w tym zestawieniu. Także dopiero wtedy, gdy kobiety poznają się, możesz całować tę drugą.

Dawaj jak najwięcej od siebie. Choć w twojej głowie jest wizja, że to one zajmują się tobą, to musisz pamiętać, że w tym układzie każdy ma zadowolić każdego. Jeśli kobiety przez chwilę bawią się lepiej bez ciebie, musisz przeboleć. Staraj się obdarowywać panie po równo, używaj rąk i języka, ale nie bądź napastliwy. Cierpliwość się opłaci, bo kobiety z pewnością wrócą do ciebie.

Tak, mogą zdarzyć się momenty, że będziesz się nudził. Postaraj się wtedy zająć sobą.
Trójkąt w stałym związku. Jak robić go bezpiecznie?Fot. Alexander Jawfox/Unsplash
Nie faworyzuj żadnej kobiety. Możesz wpaść w pułapkę, że powinieneś być skupiony tylko na swojej partnerce, by wynagrodzić jej to, że śmiałeś dotknąć innej kobiety. Nic bardziej mylnego. Każda z osób zaangażowana w trójkąt powinna czuć się zauważona. Najważniejsza zasada jest taka jednak, że kończysz w swojej partnerce. Ewentualnie na wolnej przestrzeni. Nigdy, przenigdy nie kończ w tej drugiej!

Zmieniaj prezerwatywy. Znów bezpieczeństwo i najbardziej upierdliwa część baraszkowania we troje. Istnieje wiele kawałów o nieznanych ojcach, w przypadku trójkąta, to nie tylko kwestia wpadki, ale i zdrowia. W każdą partnerkę wchodzisz w nowej prezerwatywie.

Epilog

Leżysz zdyszany i szczęśliwy (jeśli wszystko poszło dobrze), a obok ciebie w łóżku dwie piękne kobiety. Bajka jednak dobiegła końca. Czas pożegnać się z księżniczką, która wpadła do was na wizytę. Możecie we trójkę jeszcze chwilę pogadać, jednak gość musi wyjść.

Masz wtedy szansę, żeby ochłonąć, przytulić swoją partnerkę i zapewnić ją, że jest tą jedyną. Nie bądź zbyt entuzjastyczny, nawet jeśli fruwasz nad chmurami. Opowiesz kumplom o swoim szczęściu. Teraz zadbaj o to, żeby twoja kobieta poczuła, że ten eksperyment wzmocnił wasz związek, a nie doszczętnie pogrzebał.