Stek, przygotowywany z najszlachetniejszych gatunków mięs, smakuje wybornie. To klasyczne danie kuchni amerykańskiej, znalazło wielu miłośników na całym świecie. Jednak chyba w szczególności, przepadają za nim panowie. Podczas przygotowywania mięsa warto pamiętać o kilku zasadach – stek, w przeciwieństwie do innych potraw nie lubi eksperymentów.
Reklama.
Reklama.
Choć jego przygotowanie jest niezwykle proste i zajmuje dosłownie kilka minut, warto pamiętać o kilku zasadach, dzięki którym mięso będzie soczyste i nieziemsko smaczne. Wystarczy popełnić mały błąd, by stało się suche, gumowate i pozbawione aromatu.
Rodzaj mięsa
Najlepiej sprawdzi się polędwica wołowa, antrykot lub rostbef. Mięso na stek powinno mieć tłuszcz, a im więcej, tym lepiej. Dlaczego? Marmurkowa faktura, czyli delikatne białe włókna tłuszczu rozłożone w mięśniach gwarantują, że wól prowadził szczęśliwe życie, a tym samym mięso będzie naprawdę smaczne.
Rodzaje wysmażenia steku
Stopień wysmażenia steku, decyduje o jego smaku i wyglądzie. Przed przygotowaniem idealnego mięsa, należy poznać stopnie jego wysmażenia.
Blue to najbardziej krwista wersja steku. Mięso jest jedynie lekko obsmażone z każdej strony, ciepłe, ale surowe w środku.
Rare to stek mocno krwisty, słabo wysmażony. Ma rumiane boki, jest miękki w dotyku. Proces ścinania białka został rozpoczęty, ale mięso nadal pozostaje czerwone w środku.
Medium to mięso średnio wysmażone. Cieszy się największą popularnością. Nie jest krwisty, ale zachowuje swoją sprężystość.
Medium well to stek mocno wysmażony, w środku bardziej brunatny. Mięso jest twarde, ale wciąż elastyczne.
Well done to stek dobrze wysmażony, w środku o brunatnym lub szarym kolorze. W niektórych miejscach mogą być widoczne ślady mocnego podpieczenia.
Jak smażymy stek?
Do przygotowania steku potrzebować będziemy grillowej patelni, odpowiedniego tłuszczu i oczywiście mięsa. Do przewrócenia steku najlepiej sprawdzą się szczypce.
Mięso wyciągamy z lodówki 30-60 minut przed smażeniem. Myjemy, oczyszczamy z błon i osuszamy ręcznikiem papierowym.
Po upływie wspomnianego czasu równomiernie solimy tę stronę mięsa, którą zaczniemy jako pierwszą smażyć.
Rozgrzewamy patelnię i rozprowadzamy na niej tłuszcz (olej rzepakowy, słonecznikowy lub oliwę rafinowaną).
Kiedy tłuszcz będzie rozgrzany, na patelnię kładziemy mięso. I co ważne – nie ruszamy go!
Posypujemy solą drugą stronę steku i za pomocą szczypiec przekręcamy mięso. Nakłucie widelcem sprawi, że mięso straci soczystość, smak i aromat.
Po uzyskaniu satysfakcjonującego stopnia wysmażenia zdejmujemy mięso z patelni.
O czym pamiętać podczas smażenia steku?
Mięso kładziemy na rozgrzaną do wysokiej temperatury patelnię.
Mięsa położonego na patelni nie ruszamy, aż do momentu przewrócenia na drugą stronę. Podczas przewracania nie robimy w nim dziur, by mięso nie straciło cennych soków. W przeciwnym razie przestanie być soczyste.
Steku nie smażymy pod przykryciem.
Przez 4-5 minut po zakończeniu smażenia nie kroimy mięsa. Dajemy mu odpocząć, by soki przestały w nim wrzeć.