Znacie to powiedzenie, że w bajkach animowanych postacie rysowane są dla dzieci, a dialogi pisane dla rodziców? W tych animacjach wszystko skrojone jest pod dorosłego widza. Czasem przekraczając cienką granicę psoty, seriale w dosadny sposób prezentują otaczającą nas rzeczywistość.
Część tych obrazków to realizacja zapisu codzienności w krzywym zwierciadle, część z nich stawia na szokowanie i abstrakcję. Niemniej, każdy jest wart uwagi.
Oto najpopularniejsze i najlepsze seriale animowane dla dorosłych, które znajdziecie na platformach streamingowych.
Family Guy
Jest co oglądać, bo serial doczekał się już 20 sezonów. Animacja skupia się na losach rodziny Petera Griffina, który mieszka w fikcyjnym miasteczku Quahog w stanie Rhode Island.
Peter jest amerykańskim ojcem nieudacznikiem, który ma co chwilę "genialne pomysły". Jest tu także żona Lois, dzieci Meg, Chris oraz Stewie. Ostatnie dziecko to wieczne niemowlę, które ma dość diaboliczne usposobienie. Postacią, która kradnie serce, jest pies Brian zmagający się z problemem alkoholowym. A do tego cały przekrój amerykańskiego przedmieścia podany na tacy w oparach absurdu.
Mocna popkulturowa papka zapewnia dobre widowisko najbardziej wybrednym widzom.
Archer
Historia agenta Tajnej Agencji Wywiadowczej (ISIS). Sterling Archer, główny bohater jest irytująco pewnym siebie kolesiem, który stara się za bardzo.
Serial obfituje w świetne dialogi, wulgarny humor, opowieści o uzależnieniach i seksie. Tak, to prawdziwy serial dla dorosłych. Świetna w tym serialu jest kreska, bardzo "superbohaterska".
Gdyby agent 007 był mniej sztywny i wyglancowany z pewnością byłby Archerem.
BoJack Horseman
Za każdym razem, gdy widziałam plakat tego serialu na mieście, myślałam, że to musi być strasznie głupi serial. Nie pomyliłam się, to jest totalnie głupi i totalnie świetny serial.
Opowiada o gwieździe lat 90., która chce wrócić na szczyty. To nie jest wcale takie łatwe. Oglądając pierwsze odcinki "BoJacka..." ma się lekki dysonans poznawczy, obserwując zwierzęco-ludzkie hybrydy, ale ten stan szybko mija. Wszystkie skojarzenia z Charliem Sheenem lub "Californication" zasłużone.
Miłość, śmierć i roboty
18 niezwiązanych ze sobą historii, z których każda stara się opowiedzieć o czymś ważnym. "Miłość, śmierć i roboty" to bardzo odważna produkcja. Pierwszy sezon zrobił furorę, dostał dwie nagrody Emmy i 5 nominacji. Drugi, oceniany na słaby, można sobie odpuścić. Niemniej animacje zasługują na twoją uwagę.
Rick i Morty
Kolorowy, zaskakujący i absolutnie szalony serial opowiadający o naukowcu Ricku Sanchezie, który w swoje eksperymenty wciąga wnuka Morty'ego, ale także innych członków rodziny.
We dwójkę podróżują po różnych światach i rzeczywistościach. Obrazek bywa dość brutalny i obrzydliwy, ale czarny humor wymaga poświęceń. Pierwsze sezony animacji zostały świetnie przyjęte, choć niektórzy stracili serce do serialu w trakcie oglądania.
Jednak "Rick i Morty" od pierwszego odcinka zasiewa w widzu to ziarenko ciekawości i uzależnienia, który skłania do kliknięcia guzika w pilocie, by znów dać się porwać szaleństwu.