Żadna tam "boża krówka". Ugryzienie azjatyckiej biedronki może być groźne dla twojego dziecka

Żółtopomarańczowe malutkie owady z uroczymi kropeczkami na pancerzu to wcale niemile widziani goście w naszych domach. Biedronki azjatyckie pojawiły się w Polsce w 2006 roku. Od tamtej pory ich populacja gwałtownie wzrosła, a w październiku i listopadzie szturmują nasze domy w poszukiwaniu schronienia na zimę.

Niestety ugryzienia tych niepozornych drapieżników mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Szczególnie powinniśmy chronić przed nimi dzieci.

Ugryzienie biedronki azjatyckiej

Krostki, pojawiające się po ugryzieniu przez biedronkę azjatycką mogą być bolesne. Arkeliny są drapieżnikami, więc nie będą zastanawiały, czy poprzestać na jednym ukąszeniu. Jeśli w naszym domu pojawiły się biedronki z Azji jeszcze tego samego dnia, mogą pojawić się na naszej skórze zaczerwienienia.

Ślady po ugryzieniach są nie tylko bolesne. Mogą okazać się bardzo groźne. Biedronki azjatyckie, choć nie posiadają jadu, wydzielają substancję, która może wywołać reakcję alergiczną.

Po ugryzieniu przez biedronkę azjatycką mogą wystąpić:

• alergiczne zapalenie spojówek,
• astma,
• pokrzywka,
• obrzęk naczynioruchowy.

Biedronka azjatycka ugryzła dziecko: co robić?

Niestety historia zna przypadki, gdy dzieci ugryzione przez biedronki arlekiny trafiły na oddział intensywnej opieki w szpitalu. Dlatego, gdy tylko zauważysz pierwsze ugryzienia.

Czerwone wykwity na skórze i krostki, które mogą sprawić ból, są oznakami ugryzień biedronki azjatyckiej. Oznakami groźnego obrzęku, wynikającego z reakcji alergicznej, będą:

• opuchnięcie twarzy,
• opuchnięcie powieki i oka,
• trudności w oddychaniu,
• rozlewające się plamy po ugryzieniu.

W razie zauważenia ugryzień biedronki azjatyckiej u dziecka trzeba posmarować krostki żelem przeciwhistaminowym. Można podać także dziecku wapno do picia. Zmiany należy kontrolować i w razie wylania obrzęku niezwłocznie udać się do lekarza.

Biedronki azjatyckie ukrywają się w futrynach drzwi i okiennicach, wiele z nich znajdziemy na styku okien i framugi oraz na suficie. W pokoju dziecka można położyć wacik z olejkiem kamforowym lub mentolowych, który odstraszy owady.