Każdy je wyrzuca i popełnia wielki błąd. Żelowe kuleczki uratują cię w aucie, garażu i na treningu
Kupujesz nowe buty. Z pudełka wyciągasz paragon, dodatkowe sznurówki i woreczek z żelowymi kuleczkami. W teorii może i pamiętasz, że służy do pochłaniania wilgoci, w praktyce wyrzucasz go do śmieci i popełniasz wielki błąd. Kuleczki z żelem krzemionkowym mają minimum 7 zaskakujących zastosowań np. pomogą przy zaparowanych szybach w aucie.
2. Torebkę z pudełka po butach włóż do auta. Tym razem nie chodzi o rdzę, a o zjawisko, które szczególnie rano bywa dość irytujące, czyli zaparowane szyby w aucie.Może cię zainteresować także: Mało kto wie, co można wyczyścić tabletkami do zmywarki. Ściany i pralka to początek listy
Żel krzemionkowy jest środkiem osuszającym, co oznacza, że wyciąga wodę z powietrza. Wystarczy więc umieścić kilka saszetek pod przednią szybą. Będą wchłaniać wilgoć pozostawiając twoją szybę czystą.
3. Saszetkę z żelem krzemionkowym zostaw w butach. Najprostsze rozwiązania bywają najlepsze, dlatego saszetkę znalezioną w pudełku z butami najlepiej włożyć do obuwia. Niekoniecznie nowego.
Saszetka dobrze sprawdzi się w butach-śmierdziuchach. Pochłonie nieprzyjemny zapach, zapobiegnie rozwojowi bakterii i pleśni.
4. Saszetką z pudełka do butów osusz telefon. Czasem telefon odmawia posłuszeństwa, bo zwyczajnie zwilgotniał.
Często naprawa nie jest konieczna, wystarczy osuszyć urządzenie, do czego przyda się torebka z kulkami z żelu krzemionkowego. Wystarczy włożyć telefon do foliowej torebki wraz z kilkoma saszetkami. Po kilku godzinach torebka pochłonie zbędną wilgoć, a urządzenie zacznie działać.
5. Torebką z żelem zabezpiecz maszynkę do golenia. Wystarczy wrzucić torebki z żelem krzemionkowym do pudełka, do którego wkładasz mokrą maszynkę do golenia zaraz po użyciu. Żel wchłonie wilgoć, a żyletka nie zużyje się tak szybko.
6. Saszetkę wchłaniającą wilgoć wrzuć do torby treningowej. Umówmy się, na pewno nie pierzesz jej po każdym treningu. Warto mieć saszetkę awaryjną (albo kilka), które pochłoną nieprzyjemny zapach siłowni, gumowych trampek i znoszonych skarpetek.
Może cię zainteresować także: Siedzisz w aucie jak głupek i czekasz. Oto genialny trik na zaparowaną szybę