
Są takie teksty naszych ojców, które każdy z nas będzie wspominał do końca życia. Niektóre dlatego, że budzą uśmiech, jak słynne "sobie świecisz czy mi". Inne dlatego, że były raniące i zostawiły blizny. Te zabawne odzywki możesz śmiało serwować własnemu dziecku. Ale prócz nich jak najczęściej powtarzaj mu 5 zdań, które dają moc na całe życie.
Słowa mają moc. To oczywiste. Ale rodzice powinni tę "oczywistą oczywistość" słyszeć jak najczęściej. Bo od tego, co mówią do swoich dzieciom w dużej mierze zależy to, jak one poradzą sobie w dorosłym życiu. Czy będą pewne siebie, świadome własnej wartości, czy też zahukane, poranione i zagubione.
5 zdań, które dziecko powinno często słyszeć od taty
A żeby dać dziecku moc, nie tylko na teraz, ale na całe życie, tak naprawdę nie trzeba wiele. Psycholożka dziecięca Ewa Sękowska-Molga twierdzi, że do zbudowania w dziecku poczucia własnej wartości, zaufania i pewności siebie, wystarczy 5 zdań. Jest tylko jeden warunek – trzeba je powtarzać jak najczęściej. Najlepiej codziennie.
"To, co powtarzasz codziennie – staje się wewnętrznym głosem dziecka. Dlatego wybieraj mądrze. Mów z czułością. I nigdy nie myśl, że to oczywiste. Dziecko potrzebuje to słyszeć" – radzi psycholożka
No to jak brzmią te zdania, które każdy ojciec powinien powtarzać jak mantrę? Oto piątka, która daje moc:
- Jesteś ważny/Jesteś ważna
- Lubię spędzać z Tobą czas.
- Cokolwiek się stanie – kocham Cię tak samo.
- Wierzę w Ciebie.
- Dobrze, że jesteś.
Krótkie, łatwe do zapamiętania i bardzo treściwe. A co najważniejsze, uniwersalne – można je mówić zarówno dwulatkowi, jak i osiemnastolatkowi. A nawet trzeba. Na pewno nie zaszkodzą, a mogą "ustawić" dziecko na całe życie.