Jak smutek wpływa na chłopców? Ujawnił to eksperyment z Królem Lwem

Kacper Peresada
Smutek czuje każdy z nas i chociaż lubimy na niego narzekać, jest czymś, co nie tylko pozwala nam lepiej rozumieć otaczający świat, ale samemu się rozwijać. Smutek towarzyszy również najmłodszym i chociaż jako rodzice chcemy, aby nasze dziecko zawsze było szczęśliwe, to takie podejście jest błędne.
Moje dziecko jest smutne. Co robić? Fot. Pixabay

Smutek u dziecka

Nie wiem, czy coś jest ze mną nie tak, ale kocham chodzić z moimi synami do kina na filmy, które doprowadzają ich do łez. Nie wiem, co mi jest, ale po prostu podziwianie mojego syna, który siedzi zapłakany przez dopiero co obejrzany film sprawia mi przyjemność. Jestem sadystą? Myślę, że raczej podświadomie cieszę się, że chłopcy są w stanie odnieść wydarzenia z ekranu do siebie i odczuwają filmy, które oglądają jako coś więcej niż po prostu kolory pędzące im przed oczami.

Jak się okazuje, smutek poza tym, że nastraja mnie pozytywnie, ma wyraźny wpływ na każde dziecko, a w wypadku chłopców wpływa on również na zachowania krótkoterminowe.


Badacze z Chin sprawdzili, w jaki sposób smutek wpływa na pięcio i sześciolatków. Dwóm grupom dzieci puszczono dwa fragmenty "Króla Lwa". Jeden dotyczył rozmowy Simby i Mufasy na temat zasad natury, drugi, w którym Simba płacze po śmierci ojca.

Po obejrzeniu nagrań naukowcy zaprosili dzieci do zabawy, w której maluchy mogły się dzielić otrzymanymi od badaczy naklejkami. Jak się okazuje, chłopcy, którzy obejrzeli smutne nagranie, nie chcieli dzielić się swoimi naklejkami. Zamiast tego w związku ze swoim smutkiem, skupiali się bardziej na własnym dobrym samopoczuciu.

Chłopcy gdy są smutni, są bardziej samolubni

Rui Guo, który był pomysłodawcą badania, wyjaśnił, że tego typu zachowanie pokazuje, że w wypadku złego samopoczucia dzieci mogą skupiać się na samych sobie. Jednak w wypadku dziewczynek, sposobem na radzenie sobie z negatywnymi emocjami, jest skupienie się na międzyludzkich regulacjach emocjonalnych i szukanie wsparcia. Chłopcy liczą w takich sytuacjach tylko na siebie.

Chociaż poczucie smutku jest szalenie ważną emocją, która pomaga naszym dzieciom dorastać, jako rodzice musimy umieć rozróżnić zwykły smutek od pierwszych symptomów dziecięcej depresji. Zwłaszcza że te mogą się wyraźnie różnić od tego, co postrzegamy jako depresyjne zachowania u dorosłych. Według badań około 3% dzieci przed ukończeniem 10 roku życia odczuje smutek, który psychologowie diagnozują jako stan depresyjny. O wiele więcej maluchów doświadczy mniej dotkliwego, ale nadal uporczywego i częstego smutku w pewnym momencie swojego dzieciństwa.

Okres trwania smutku


Smutek ma to do siebie, że czasami blokuje pozytywne wspomnienia w mózgu. Dlatego, gdy jesteśmy w negatywnym nastroju nasz mózg, będzie skupiał się na problemach, powodując, że będziemy odczuwali smutek jako coś, co trwa bez przerwy. Właśnie dlatego raportowanie samemu sobie swojego smutku może być błędne.

Warto przyglądać się swojemu dziecku, ponieważ to na podstawie jego zachowania możemy ocenić, jak się czuje. Czy wyraża co jakiś czas negatywne emocje, czy jego reakcje na pewne zdarzenia różnią się od tego, do czego jesteście przyzwyczajeni? Pamiętajmy, że smutek nie jest stałym uczuciem, a jedynie pojawia się co jakiś czas. A jako rodzice musimy wspierać dzieci w umiejętności identyfikowania odcieni szarości.

Odcięcie się od bliskich


Oczywiście, gdy dzieci dorastają i wchodzą w nastoletniość, same naturalnie zaczynają odcinać się od rodziny. Trzeba jednak bacznie je obserwować, umieć rozróżnić ten moment i nie pomylić go z wycofaniem społecznym, które jest często oznaką depresji.

Strata zainteresowań i brak energii


Jeśli jeszcze niedawno wasze dziecko nigdy nie odmawiało zabawy, miało ulubioną bajkę i misia, a teraz jest obojętne na wszystkie swoje niedawne zainteresowania – możecie zacząć się martwić. Chociaż zmiana zainteresowań nie jest niczym dziwnym u dorastającego dziecka, jeśli widzicie w nim brak ekscytacji i radości z jakiegokolwiek zajęcia, powinniście poświęcić temu więcej uwagi.

Poczucie niezrozumienia i winy


Każde dziecko czasami czuje się niezrozumiane. W wypadku chorego dziecka to uczucie jest wyjątkowo silne. Takie dzieci są często przekonane, że nikt nigdy nie zrozumie ich uczuć, a próba rozmowy o nich nie ma sensu. Następstwem tego będzie strach waszego dziecka do próbowania nowych rzeczy, otwierania się przed innymi i wspólnych zabaw, w obawie przed odrzuceniem, niezrozumieniem i wyśmianiem.

Gdy coś idzie nie tak po myśli dziecka, to może również winić siebie za taką sytuację. Co dodaje mu mentalnych problemów, owocując pogłębieniem smutku i odczucia braku nadziei.

Problemy w szkole


Podobnie jak w każdym z podpunktów, gorsze i lepsze momenty w edukacji dziecka to nic dziwnego. Zwłaszcza w momencie zmiany środowiska, szkoły czy poziomu nauczania. Dlatego trzeba wiedzieć, czy zmiana nie wynika z zewnętrznych czynników.

Dziecko z depresją może mieć znaczny spadek ocen. Nieobecności na lekcjach, kłopoty z koncentracją, niewykonywanie prac domowych, ale także niechętne przyjmowanie pomocy, niereagowanie na propozycje rodzica. Może to być bardziej widoczne w przypadku dziecka, które w przeszłości osiągało duże sukcesy w nauce. Jednak trzeba mieć świadomość, że te problemy nie zawsze będą wynikały z większych problemów.

Kiedy reagować?


Długotrwała depresja u dzieci to przypadki stosunkowo rzadkie, jednak statystyki pokazują, że z problemem boryka się coraz większy odsetek najmłodszych. Prawdopodobnie wasze dziecko w niedługim czasie przestanie odczuwać smutek. Tak zresztą twierdzą psychologowie, którzy podkreślają, że redukcja smutku następuje u niemalże wszystkich przypadków dzieci chorych.

Warto jednak wspólnie poznawać tę emocję, ponieważ nadal wielu dorosłych uważa smutek za coś złego i niepotrzebnego. Jeżeli sami zaakceptujemy jego obecność w życiu, łatwiej będzie nam rozmawiać o tym z dzieckiem. Każdy bywa smutny, jednak jeżeli ten stan jest długotrwały, jednostajny, zaczyna mocno i inwazyjnie wpływać na naszą codzienność, to warto skonsultować się ze specjalistą.

Pamiętajcie, że dziecko może mieć depresję. Nawet jeżeli wam wydaje się, że ono nie ma żadnych zmartwień i zapewniacie mu wszystko. Depresja to poważna choroba, którą trzeba leczyć. Dlatego patrzcie, słuchajcie i reagujcie.