Czy da się uniknąć kryzysu w związku po narodzinach dziecka? Da, musisz tylko robić te 5 rzeczy

Aneta Zabłocka
Łatwiej powiedzieć "bo ty nigdy mi nie pomagasz", "bo ty zawsze się czepiasz", zamiast usiąść i przyjrzeć się sobie. Szczególnie w sytuacji, gdy w domu pojawia się niemowlę i wywraca codzienność do góry nogami. Łatwo wtedy o kryzys w związku i obciążenie drugiej strony winą za niepowodzenia w relacji. Nie żałują tylko ci, którzy usłyszeli, co robią źle i mogli to naprawić.
Kryzys w związku po narodzinach dziecka Fot. Yolanda Sun/Unsplash
Czy kryzysu w związku po pojawieniu się w domu bobasa nie da się uniknąć? Ile par, tyle historii. Jednak są prawdy uniwersalne, które mogą uchronić was przed korozją małżeństwa.

Gdy emocje już opadną, a dzieciaki trochę podrosną wiele młodych ojców chce się dzielić swoim doświadczeniem. Mieli czas, żeby przyjrzeć się swoim związkom. Teraz wiedzą, co wprowadzało najwięcej napięcia w ich relacji po narodzinach dziecka.

Przemoc ekonomiczna

– Jestem po wielu rozmowach z moją żoną. Na początku wydawało mi się, że skoro wszystko już przeszliśmy i sytuacja się ustabilizowała, to nie ma do czego wracać. Jednak dobrze usłyszeć, że było się palantem – mówi Włodek.


– W moim przypadku usłyszałem, że najgorsze dla mojej kobiety było poczucie, że zarabiając na dom, zdawałem się tyranem ekonomicznym. Nie to, że nie dawałem jej pieniędzy, ale całą moją postawą pokazywałem, że musi na nie zasłużyć i że mam większe prawo do decydowania, na co je wydajemy.

Powrót do domu

– Zawsze wracaj od razu po pracy – mówi Michał. – To najważniejsza zasada. Nikt nie jest tak skory do awantury, jak przemęczona kobieta. Nawet jeśli jesteś zmęczony po robocie, zajmij się dzieckiem. Miną najwyżej dwie godziny, zanim uśnie. Dasz radę, a nie będzie koszmarnej atmosfery.

Poderwij się z fotela!

– Rób wszystko od razu, kiedy cię poprosi – tłumaczy Jarek. – My, faceci, zwykle przyjmujemy zadanie i chcemy je wykonać w wolnej chwili. Jednak w przypadku opieki nad małym dzieckiem wszystko dzieje się tu i teraz. Jak nie poderwiesz się sprzed komputera, zanim ona nawet skończy mówić zdanie, to masz przerąbane. Dorzucisz kamyczek do ogródka, że w ogóle jej nie pomagasz i jest ze wszystkim sama.

Różnice w wychowaniu

– Nie mów: "mieliśmy tak nie robić". Naprawdę czasem bajka potrafi uratować małżeństwo – mówi Krzysztof. – Wiadomo, że inaczej rodzicielstwo wyglądało w waszych głowach, a inaczej wygląda w praktyce. Nie ma co wracać do założeń, jak miało być, bo żadne z was nie będę pilnowało przyrzeczeń o ograniczonym czasie z bajkami, wyłącznie zdrowej diecie i zabawkach edukacyjnych.

Seks jest ważny

– Nalegaj na bliskość. I nie mówię o samym seksie – twierdzi Wojtek. – Zdaję sobie sprawę ze wszystkich niedogodności, fizycznych i psychicznych, jakie mogą występować w tej sferze po urodzeniu dziecka. Jeśli nie zaczniecie po prostu się całować, przytulać, dotykać, to stracicie bliskość. Trudno potem obudzić w sobie pożądanie do partnera.