Pokémon Unite to gra w stylu "League of Legends", o jakiej zawsze marzyłem

Kacper Peresada
Pokémony to coś więcej niż zabawki, postaci, anime, filmy czy gry komputerowe. Pokémony to uzależnienie, które ogarnia miliony dzieci na całym świecie. Gracze z czasem dorastają, a potem stają się dorośli, ale nawet wtedy nie mogą przestać myśleć o swoich ulubionych stworkach.
Fot: zrzut ekranu/Youtube/Pokemon Channel
Kilka dni temu do sprzedaży trafiła kolejna odsłona głównej serii gier o Pokemonach. Teraz szefowie Nintendo zapowiedzieli otwarcie zupełnie nowego rozdziału w historii franczyzy.

Gra Pokémon Unite powstaje w TiMi Studios należącym do firmy Tencent, chińskiego giganta rynku internetowego. To drużynowa strategia, która bardzo przypomina inne bardzo popularne obecnie gry typu MOBA.

Deweloper gry ma ma na koncie więcej hitów, choćby stworzenie "Call of Duty: Mobile" - jednej z najlepszych i najpopularniejszych gier smartfonowych ostatnich lat.
Fani "League of Legends" zapewne przetrą oczy ze zdumienia, gdyż Unite wygląda trochę jak fanowski projekt, w którym ktoś podmienił postaci z "LoL-a" na Pikachu i jego towarzyszy.

Czytaj też: Premiera roku w świecie gier. Czy "The Last of Us 2" to najlepszy sequel w historii? Rywale są mocni

W tytule stają przeciw sobie drużyny składające się z pięciu graczy. Mapa przypomina te, które znamy z innych strategicznych gier drużynowych, takich jak chociażby wspomniany "LoL" czy "DOTA 2".
Pokémon Unite będzie dostępne za darmo na Nintendo Switch i na smartfony. Gra będzie mieć funkcję Crossplay. Data premiery na razie nie jest znana, mamy jedynie informację udostępnioną na oficjalnym kanale youtubowym Pokemonów i dzięki temu wiemy, że gra jest w trakcie tworzenia. Gracze muszą więc uzbroić się w cierpliwość.