Dodatkowe 15 minut snu każdego dnia to niby tak niewiele, prawie nic. Jednak jak twierdzi neurolog Chris Winter, nawet ten dodatkowy kwadrans niesie za sobą wiele dobrego. Wśród krótkoterminowych korzyści wymienia np. więcej energii, lepszą koncentrację czy zmniejszoną senność w ciągu dnia.
Kiedy zaczniesz regularnie sypiać o 15 minut dłużej, to już po czterech dniach twój organizm będzie cieszył się dodatkową godziną snu, a w przeciągu miesiąca dostanie ich w prezencie około ośmiu. Ta niewielka, krótkoterminowa różnica, w dłuższej perspektywie będzie skutkować lepszym samopoczuciem.
– Krótkoterminowe korzyści są stosunkowo niewielkie, ale możemy je zaobserwować – mówi Winter. Dodaje, że w dłuższej perspektywie dostrzeżemy ich zdecydowanie więcej.
Jedno z badań dowodzi, że osoby, które wydłużyły swój sen o ponad 15 minut, zgłaszały mniejszą senność w ciągu dnia i niższe ciśnienie krwi. Brzmi kusząco, prawda? Zastanawiasz się, czy będziesz w stanie wygospodarować ten dodatkowy kwadrans na sen? Przecież i tak ze wszystkim ledwo nadążasz. Dwoisz się i troisz, by wyrobić się przed północą.
Przed snem oglądasz odcinek ulubionego serialu, potem idziesz się kąpać, a dopiero później spać. Zamień kolejność wykonywanych czynności. Jeśli weźmiesz prysznic przed wieczornym seansem, będziesz mógł położyć się spać o kwadrans wcześniej.
By nie przeoczyć kąpieli ustaw przypomnienie w telefonie. Kiedy budzik zadzwoni, będziesz wiedział, że nadszedł ten czas. Po kilku dniach wyrobisz w sobie nawyk i alarm nie będzie ci już potrzebny.
Spraw, by przestrzeń w sypialni zachęcała cię do relaksu i wcześniejszego położenia się do łóżka. Sterty ubrań schowaj do szafy, brudy wrzuć do pralki, przyciemnij światło, obniż temperaturę panującą w pomieszczeniu. Kiedy nadchodzi wieczór, postaraj się wyciszyć. Spokojne oddychanie, aromaterapia czy relaksująca muzyka pomogą ci szybciej zasnąć.
Jeśli twoja druga połówka podobnie jak ty przesiaduje do późnych godzin wieczornych, nakłoń i ją do zmian. Ustalcie godzinę, o której razem położycie się do łóżka. Może przy odrobinie chęci i dobrej organizacji uda się wam wygospodarować 30 minut dodatkowego snu. Razem zawsze raźniej!
Znajdź motywację, coś, co zachęci cię do wcześniejszego pójścia spać. Przyjmij, że jeśli przez cały tydzień uda ci się zasnąć co najmniej 15 minut wcześniej, w weekend wybierzesz się do ulubionej restauracji albo zamówisz coś na wynos.
– To motywuje do trzymania się czegoś, co w danej chwili może nie wydawać się aż tak atrakcyjne – mówi Winter.
Źródło: sleep.com
Czytaj także: https://dadhero.pl/292136,spij-nago-a-dziwisz-sie-jakie-zauwazysz-korzysci-naukowcy-przekonuja