Mali perfekcjoniści są bardzo wrażliwi na krytykę. Wymagają od siebie więcej i więcej. Nie pozwalają sobie na porażki i błędy, a gdy takowe się pojawią, denerwują się, zniechęcają i wycofują. Zastanawiasz się, jak pomóc dziecku przeciwstawić się jego surowemu, wewnętrznemu krytykowi?
Dla perfekcjonistów sukces jest wynikiem wysiłku, zaangażowania, przemyślanej strategii. Sądzą, że nie ma nic wspólnego z nauką, inteligencją i rozwojem. A przecież nie ma to zbyt wiele wspólnego z prawdą. Uświadom, że dzięki trudnościom i niepowodzeniom możemy się wiele nauczyć. To szansa na naukę i rozwój.
– Kiedy twoje dziecko popełni błąd, potraktuj to jako okazję do nauczenia go, jak wypróbować różne strategie, jeśli te pierwsze nie działają – mówi psycholog Carol Dweck.
Dziecko, które zmaga się z perfekcjonizmem, ma zniekształcone i bezlitosne myśli o sobie. Często skupia się wyłącznie na negatywach, pomija pozytywy, nie zauważa tego, co dobre. Co zrobić w takim przypadku, jak mu pomóc? Weź głęboki oddech i działaj. Empatyczne komentarze typu: "Wiem, jak się czujesz, kiedy popełnisz błąd" mogą okazać się bardzo pomocne. A kiedy dziecko się uspokoi, poproś je, by zastanowiło się nad kilkoma rzeczami:
Naucz dziecko potęgi słowa jeszcze. Kiedy mówi, że nie może czegoś, zrobić, że coś mu się nie udało, powiedz "jeszcze". Słowo to ma ogromną siłę. Pomaga uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Pokazuje, że sukcesu nie osiągamy z dnia na dzień, a musimy na niego zapracować. Sukces wymacza czasu, wysiłku, wiąże się z błędami i niepowodzeniami.
Powtarzamy to jak mantrę – dzieci są doskonałymi obserwatorami. Przyglądają się i naśladują zachowanie rodziców. Pokaż, że nie jesteś perfekcjonistą, nie jesteś doskonały. Wytłumacz, że nie warto za wszelką cenę dążyć do idealności. Kiedy popełnisz błąd, doświadczysz niepowodzenia, nie wyrażaj się o sobie krytycznie w obecności dziecka.
Naucz swoje dziecko rozpoznawać negatywne myśli i wewnętrzny głos, który domaga się doskonałości. Przypomnij, że takie myśli nie są niczym złym, ale czasami warto skorzystać z narzędzi, które pomogą nam sobie z nimi poradzić. W przypadku maluchów doskonale spełni się technika balonowa. Powiedz dziecku, by złapało wszystkie złe myśli, a następnie nadmuchało nimi balon i wypuściło w powietrze.
Źródło: biglifejournal.com
Czytaj także: https://dadhero.pl/292985,twoje-dziecko-wciaz-zadaje-pytania-a-ty-masz-juz-dosc-nie-popelnij-bledu