Zapewne nie tak Andy Murray wyobrażał sobie tegoroczne Australian Open. Odpadł w pierwszej rundzie. Murray nie marnuje jednak czasu, spędza go z rodziną, z dziećmi. W niedzielny poranek tenisista udostępnił na Instagramie zdjęcie w czarodziejskim kapeluszu i czerwonej, błyszczącej kamizelce. Zdradził, że zrobił to specjalnie dla swoich pociech. Jego relacja z dziećmi jest niesamowita.
Reklama.
Reklama.
Murray to pięciokrotny finalista Australian Open. Niestety, tym razem Brytyjczyk już w pierwszej rundzie został wyeliminowany przez Tomasa Martina Etcheverry’ego. Andy po powrocie do domu nie narzeka jednak na nudę i na brak wrażeń. To, co robi w niedzielny poranek, zapiera dech w piersi. Jego zachowanie i pomysłowość są godne podziwu.
Może emerytura
Po porażce z Etcheverry, Murray zasugerował, że być może przejdzie na emeryturę. – To bardzo prawdopodobne, że będę grał tu po raz ostatni – powiedział, odnosząc się do Australian Open.
Murray zdradził, że temat przejścia na emeryturę sportową poruszał już z rodziną i zespołem. Wszyscy są tego bardzo świadomi. Dodał też, że nie podjął żadnych konkretnych decyzji, musi wszystko przemyśleć.
Tata na medal
Andy Murray nie przeżywał zbyt długo swojej porażki. Po powrocie do domu, w którym czekały na Brytyjczyka jego dzieci (trzy córki – Sophia, Edie, Lola oraz syn – Teddy) wcielił się w drugą rolę. Rolę ojca, ale jakiego! Tenisista przebrał się w czarodziejski strój, a zdjęcie w nim opublikował w mediach społecznościowych.
"Jedną z ogromnych zalet przegranej w pierwszej rundzie @australianopen jest możliwość zabawy w przebieranki Harry’ego Pottera o 5.30 z moimi córkami"– napisał tenisista na Instagramie. Podpisał się jako "Dumbledad", co jest zabawną grą z nazwiskiem jednej z postaci występującej w serii książek o Harrym Potterze, profesora Dumbledore'a.
Pod wpisem tenisisty pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani byli podekscytowani i zachwyceni jego pomysłem. Docenili fakt, że gwiazda nie traci nadziei i poczucia humoru po porażce, a świetnie bawi się z dziećmi.
Murray pokazał, że z dziećmi łączy go niesamowita więź. Jest tatą, który nie wstydzi się i nie ucieka od przebieranek i przeróżnych zabaw z pociechami. Możemy się domyślać,
że dzieci są dla niego całym światem i jest w stanie zrobić dla nich wszystko. Ojcowie,
bierzcie z niego przykład. Nie przejmujcie się porażkami, niepowodzeniami. Po
ciężkim dniu wróćcie do swoich pociech i pokażcie im, że są dla was wszystkim.