O skaleczenie nietrudno. Niewinny wypadek może zdarzyć się podczas zabawy, szaleństw na świeżym powietrzu, a nawet podczas prac plastycznych. Zranienia, skaleczenia i zadrapania są u dzieci bardzo powszechne, jednak nie każdy wie, jak w takim przypadku postąpić. Jak powinna wyglądać pierwsza pomoc?
Rany to jedne z częstszych przyczyn wizyt lekarskich na ostrym dyżurze. Ze złamaniem, zwichnięciem czy silnie krwawiącą raną natychmiast udajemy się z dzieckiem do specjalisty. Jednak nie każde "zwykłe" skaleczenie wymaga wizyty u lekarza. W przypadku otarć naskórka, stłuczenia czy niewinnego zadrapania domowa pierwsza pomoc w zupełności wystarczy.
Rana, skaleczenie czy zadrapanie to anatomiczne przerwanie ciągłości powłok zewnętrznych. To przerwanie skóry i głębiej położonych tkanek w wyniku urazu mechanicznego lub pod wpływem działania innego czynnika powodującego uszkodzenie.
Jeśli rana nie wymaga interwencji lekarskiej, postępuj zgodnie z poniższymi krokami:
Pozdzierane kolana i łokcie to jeden z "uroków” dzieciństwa. W przypadku, gdy rana została zanieczyszczona żwirem, piachem lub ziemią, należy sprawdzić, czy dziecko było szczepione na tężec. Jeśli dziecko nie miało takiego szczepienia, należy się do lekarza, który wdroży odpowiednie leczenie.
Więcej:
Zdrowie