TikTok to nie tylko głupoty. Pod warunkiem, że jesteś rodzicem, który się na tym zna [PORADNIK]

TikToki, rolki, Be.Realsy - to wszystko i to samo - aplikacje, które pozwalają na udostępnianie krótkich filmików i zdjęć znajomym, znajomym znajomym i całkowicie obcym ludziom. Z tym ostatnim elementem internetowej społeczności bywa różnie, dlatego warto zadbać o bezpieczeństwo nastolatka w sieci.

By ci w tym pomóc, zaczniemy od TikToka i podpowiemy, jak aplikacja chroni swoich niedorosłych użytkowników oraz co ty, jako rodzic, możesz zrobić, by zapewnić komfort psychiczny dziecku, które nie może oderwać się od sieci.

TikTok - aplikacja do dzielenia się krótkimi nagraniami z całym światem szturmem podbiła serca ponad miliarda użytkowników. Słyszeli o niej także ci, których nie skusiła nigdy opcja założenia tam konta. Kiedyś uważana za aplikację typowo dla dzieciaków i nastolatków, coraz częściej zaczyna być kojarzona z parentingiem, rodzicami-influencerami oraz milenialsami. To oznacza, że przyszedł czas na poważne przyjrzenie się temu, jak TikTok dba o bezpieczeństwo swoich użytkowników - naszych dzieci.

Domyśle konto na TikToku mogą założyć dzieciaki, które ukończyły 13 lat, ale jak wiadomo, nie takie rzeczy się obchodziło. Badania pokazują, że stałe korzystanie z internetu deklarują już 9-latki, więc istnieje spora szansa, że twoje dziecko już miało do czynienia z TikTokiem.

Konta użytkowników aplikacji, którzy są w przedziale wiekowym 13-15 lat z marszu ustawiane są jako prywatne, a to oznacza, że publikowane tam treści mogą zobaczyć tylko znajomi i nie można przesłać na te konta wiadomości prywatnej.

W swoich algorytmach TikTok pozwala na przeglądanie filmów w katalogach "Obserwowani" oraz "Dla Ciebie". W tej pierwszej twoje dziecko może podejrzeć materiały udostępniane przez swoich znajomych. W drugiej treści podesłane przez aplikacje na podstawie wcześniej oglądanych przez niego filmów. Proste.

Niestety, mimo zakazu publikacji szkodliwych i kontrowersyjnych treści, niektórzy użytkownicy nagrywają filmy, które przechodzą przez sito zabezpieczeń. Dlatego warto samemu czuwać nad tym, co ogląda dziecko.

Według raportu "Nastolatki 3.0" przygotowanego przez NASK i Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej filtry rodzinne i inne technologie ograniczające dostęp do niebezpiecznych treści w internecie cieszą się znikomą popularnością. Stosowanie takiej formy kontroli rodzicielskiej zadeklarowało jedynie 8,7 proc. nastolatków, a blisko 70 proc. zaprzecza, że takie rozwiązania są stosowane w ich rodzinnych domach.

Kto zatem czuwa nad bezpieczeństwem dzieci w sieci?

Sam TikTok pozwala na poprawę bezpieczeństwa dzieci w sieci oraz zaprasza rodziców do trzymania ręki na pulsie w związku z treściami, na które mogą być narażone. Parowanie rodzinne zapewnia rodzicom wgląd w apkę oraz ustalenie zabezpieczeń, które pozwolą im spać spokojnie.

Aby skonfigurować parowanie rodzin, pobierz aplikację TikTok na swój telefon i utwórz konto. Będziesz także potrzebować zalogowanego i otwartego telefonu dziecka oraz jego konta TikTok. Oto co można stamtąd zrobić:

Kontrola rodzicielska to nie tylko możliwość śledzenia ruchów dziecka w sieci. Nie będzie ono w pełni bezpieczne, jeśli samo nie nauczy się w rozsądny sposób korzystać z aplikacji internetowych. A by tak się stało:

1. Dopasuj zasoby internetowe do wieku i etapu rozwoju dziecka - nastolatek potrzebuje innych aplikacji niż szkolniak, nastolatek tuż przed maturą może widzieć więcej, niż pierwszoroczniak czy uczeń 8. klasy. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę na swojej stronie internetowej oferuje ściągnięcie katalogu bezpiecznych aplikacji.

2. Ustal czas i zasady - jednak to coś więcej, niż tylko ustawienie stopera w telefonie i odłączenie nastolatka od mediów, gdy tylko upłynie czas. Przez 2 godziny dziennie, które maksymalnie może spędzi dziecko na korzystaniu z urządzeń elektronicznych, musi wiedzieć, że może poruszać się jedynie po bezpiecznych źródłach i zaakceptowanych przez ciebie aplikacjach, a jeśli trafi na odpowiednie treści, koniecznie musi ci to zgłosić.

3. Interesuj się - jako opiekun nastolatki wiem, jak wiele zbędnych informacji wylatuje z ust młodego człowieka, ale równie dobrze zdaję sobie sprawę, że z natłoku beznadziejnych opisów memów, można wyłowić cenne informacje dotyczące treści, które interesują ale i niepokoją dziecko.

4. Instaluj oprogramowanie antywirusowe - i może co ważniejsze - aktualizuj je.

5. Nie panikuj! - Nie zabraniaj, nie zabieraj telefonu, nie wyłączaj komputera, jeśli zobaczysz, że nastolatek przegląda podejrzane treści. Koniecznie z nim o nich porozmawiaj, a jeśli wstydzisz się lub tego nie potrafisz, poproś o pomoc psychologa.