Mają 85 lat, a nadal uważane są za modny i ponadczasowy dodatek. Okulary aviatorki to nie tylko praktyczny letni gadżet, ale też polepszacz męskich stylizacji. Jak je wybrać, by nie wydawać kasy bez sensu? Rady i ekstra historię na podryw dostaniecie w tym materiale.
W tworzeniu pilotek brał udział amerykański pilot testowy John Arthur Macready.
Aviatorki zostały stworzone przez firmę Bausch&Lomp w 1936 roku. Do sprzedaży trafiły rok później.
Pilotki najlepiej wyglądają na osobach o mocno zarysowanej szczęce i smukłej twarzy.
Historia pilotek zaczyna się w czasie I wojny światowej i traumatycznego przeżycia Rudolpha Williama "Shorty" Schroedera, który w czasie lotu zdjął ochronne gogle, a zimne powietrze o temperaturze -52 st. C. zamroziło u gałki oczne. Bo uwaga... kabiny pilotów były otwarte.
Spokojnie, Schroeder wylądował, bo był asem przestworzy, który rozpowszechnił używanie spadochronu! Ale od czasu mroźnego powiewu, który go spotkał, zaczęto przykładać większą wagę do ochrony oczu.
Amerykański pilot testowy John Arthur Macready wziął się do zadania bardzo poważnie i stworzył okulary, które chroniły pilotów przed rażącymi promieniami słońca na dużych wysokościach. Jego zadanie było dość proste, bo ktoś wcześniej wpadł na pomysł, żeby oszklić kabiny.
W przededniu II wojny światowej Bausch&Lomp wypuścili na rynek okulary "łezki", które wkrótce dały początek kultowym Ray Banom. Początkowo miały lekko zieloną powłokę na soczewkę, która rozpraszała intensywne niebieskości i biele na niebie.
Na tę historię wyrwiesz sporo kobiet, ale uda się tylko, jeśli na nosie będziesz miał aviatorki. Jak je wybrać, by kusić spojrzeniem i wyglądać jak bad boy z lat 80-tych?
Powinieneś kierować się dwoma głównymi zasadami.
1. Jeśli masz owalną twarz, wybierz okulary o geometrycznych, wyraźnych kształtach.
2. Jeśli masz kwadratową szczękę, sięgnij po okulary owalne.
Wielkość okularów zawsze powinna być dobrana proporcjonalnie do kształtów twarzy. W zbyt dużych szkłach twoja twarz będzie wydała się bardzo mała.
Aviatorki, czyli okulary pilotki, którymi Tom Cruise podbijał serca kobiet, będą wyglądały najlepiej na mężczyznach z wyraźnie zarysowaną szczęką. Okulary o łagodnej linii złagodzą ostre krzywizny twarzy.
Ale też bez przesady, nie trzeba być Henrym Cavillem. Wyraźna broda wystarczy, aby wyglądać korzystanie w tych okularach. Pilotek nie poleca się osobom o okrągłej buzi.
Szalenie popularne są okulary o lustrzanych soczewkach, zza których nie widać oczu. Wybierając szkła, warto sięgnąć po te, które mają filt polaryzacyjny. Poprawia on jakość widzenia, wyostrza obraz, a może przede wszystkim ogranicza refleksy świetlne. Szczególnie ważne, jeśli w okularach jeździsz samochodem.
Jeśli chcesz być prawdziwym Tomem Cruisem, to koniecznie musisz zaopatrzyć się w skórzaną kurtkę lub katanę z lat. 80-tych.