Tata też może karmić. A konkretnie użyczać swoich piersi do uspokajania noworodka. Max został po porodzie sam z noworodkiem na rękach i musiał zrobić wszystko, by jego córeczka poczuła się bezpiecznie.
Poród jest emocjonującym przeżyciem. Nawet jeśli przebiega bez komplikacji, bywa stresujący, a gdy jesteś tatą, któremu rodzi się pierwsze dziecko, a twoją partnerkę nagle otacza zespół lekarzy ze spanikowanymi minami, nerwów jedynie przybywa.
Żona Maxa Neubauera w czasie skurczów dostała stanu przedrzucawkowego i miała dwa napady padaczkowe po tym, jak odeszły jej wody. Lekarze nie mieli wyjścia, musieli zrobić cesarskie cięcie.
Po udanym wyjęciu noworodka tata otrzymał córkę na ręce. Noworodki instynktownie szukają piersi po urodzeniu. Maks również dał się ponieść instynktowi i dał swojej córeczce do possania własny sutek.
Zdjęcie zrobiło furorę w social-mediach. I choć od porodu minęło już trochę czasu, to zachowanie Maxa na porodówce, nadal wzbudza emocje.
Max tłumaczył, że jeśli już jest bez koszulki, a jego dziecko tego potrzebuje, to naturalne, że jako rodzic zrobi wszystko dla córki.
– To był naprawdę piękny moment i mam nadzieję, że więcej tatusiów uświadomi sobie, jak bardzo mogą być pomocni dla swoich partnerek podczas karmienia piersią – powiedział.
Światowa Organizacja Zdrowia poleca badania, według których wczesny kontakt skóra do skóry z matką zwiększa prawdopodobieństwo wyłącznego karmienia piersią oraz buduje więź pomiędzy noworodkiem i rodzicem.
Na przykładzie Maxa przekonujemy się, że tata również może w pierwszych chwilach po urodzeniu być dla noworodka pierwszą bezpieczną stacją w nowym dla niego świecie.