Wideospotkanie to dla facetów koszmar. Odkryto, dlaczego boją się włączać kamerkę

Kacper Peresada
Z badań przeprowadzonych w Stanach wynika, że mężczyźni boją się bycia ocenianymi i podglądanymi zwłaszcza w czasach, gdy w naszych firmach króluje Zoom. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy brali udział w setkach spotkań z badaczami z dziedzin antropologii i psychologii z wykorzystaniem komunikatora.
fot. Charles Deluvio / Unsplash

Spotkanie Zoom – koszmar dla faceta

Badacze zauważyli, że w trakcie tego typu spotkań to mężczyźni głównie korzystają ze customizowanych teł. Chociaż może to wynikać z ich poczucia humoru i próby pokazania swojego indywidualizmu, w wielu wypadkach wynika z bardziej praktycznych powodów.

Brak dokładnych badań nie pozwala na jednoznaczne wyjaśnienie tego typu zachowań, jednak wiedza o kulturze pracy, jak i płci oferuje nam kilka wskazówek.

Czytaj też: Jak grać w gry, gdy jesteś ojcem i zupełnie nie masz na to czasu? Znalazłem kilka dobrych sposobów

Idea wybierania tła, aby stworzyć dla siebie własną przestrzeń, nie jest niczym nowym i pojawiała się już w wielu tekstach na temat psychologii graczy. Amerykańcy dziennikarze sugerują, że gry mogą być dla mężczyzn sposobem ugruntowania swojej pozycji wśród znajomych, biorąc pod uwagę kolektywny charakter wirtualnego krajobrazu i fakt, że każdy z graczy ma z góry przypisaną rolę do swoich działań.


Chociaż biznesowe spotkania na Zoomie, nie są czymś, co robimy w czasie wolny, ani sposobem na ucieczkę od prawdziwego świata, korzystanie ze specjalnego tła pozwala mężczyznom być twórcami własnego otoczenia. Albo jak pisze Gabriel Winslow-Yost "pozwala nam spędzić trochę czasu w innym pokoju, bez żadnych ograniczeń".

Biura są tworzone z myślą o mężczyznach

Kobiety są oczywiście częścią korporacyjnego świata od dekad, jednak przestrzeń biurowa jest często nadal zmaskulinizowana. Świadczą o tym często kolorystyka ścian, dobór mebli czy nawet fakt, iż temperatura w przeciętnym biurze jest 2/3 stopnia niższa niż preferowana przez kobiety.

W czasach pandemii granica między biurem a pracą zaczyna się zacierać. Według naukowców fakt ten jest problematyczny zwłaszcza dla mężczyzn. Właśnie z tego powodu niektórzy sugerują, że wykorzystywanie tła w trakcie zoomowego spotkania, jest tak naprawdę kreatywnym sposobem do zyskania kontroli nad nowym środowiskiem pracy, które nie jest odzwierciedleniem męskiego designu, do którego jesteśmy przyzwyczajeni.

Naukowcy sugerują również, że kobiet w związku z tym, że są przyzwyczajone do bycia uprzedmiotawianymi, podczas wideokonferencji wolą wykorzystywać jedynie mikrofon. Ich decyzje wynikają z obaw związanych z wyglądem, a dla niektórych również z chęci wykonywania wielu zadań jednocześnie.

Czy Zoom zmienił branżę operacji plastycznych?

W trakcie korzystania z Zooma wielu mężczyzn podkreśla, że czują się niekomfortowo, będąc cały czas pod obserwacją, coś, do czego nie są przyzwyczajeni zwłaszcza w kontekście ich pracy. Jest to o tyle ciekawe, że w niedawnym trwającym 14 miesięcy badaniu, kobiety podkreślały, że będąc w biurze, czują się obserwowane, czego nie odczuwali mężczyźni.

Badacze podkreślają, że potrzeba, jeszcze kilku miesięcy badań, potwierdzających skąd mogą wynikać zachowania zaobserwowane u mężczyzn.

Co ciekawe naukowcy twierdzą, że fakt, iż w czasach Zooma jesteśmy cały czas obserwowani, jak i obserwujemy, ma wpływ na to, jak postrzegamy samych siebie. Co doprowadziło do tzw. "zoom boom" w świecie chirurgii plastycznej, która w ostatnich miesiącach święci największe tryumfy od lat.