7 kultowych gier, które warto pokazać swoim dzieciom. Moi synowie są nimi zachwyceni
Gdy polski tytuł "This War of Mine" trafił na listę lektur szkolnych, byłem w siódmym niebie. W końcu od lat staram się wyjaśniać ludziom, że gry komputerowe dawno przestały być jedynie tanią rozrywką, a są sztuką, która uczy i rozwija graczy. Warto więc podchodzić do nich podobnie jak do każdego innego tekstu kultury i uczyć o ich historii.
Czytaj też: LGBT: to słowo nie przechodzi graczom przez gardło. Dlaczego ludzie grający w gry nie lubią inności?
Wśród nich będą proste gierki takie jak "Prince of Persia", ale również tytuły, które zmieniły moje życie, gdy miałem lat naście, jak "Medal of Honor" czy "GTA".
Wierzę, że gry są częścią kultury, o której dzieci powinny uczyć się na równi z kinem i literaturą. Dlatego poniżej przedstawiłem listę gier, które według mnie każde dziecko powinno poznać. Aby umieć docenić to, jak daleką drogę przeszli deweloperzy i jak gigantyczny postęp, zarówno storytellingowy i graficzny, mogliśmy zaobserwować w gamingu w ostatnich kilku dekadach.
Mario 64
64-tka jako pierwsza w historii pozwalała graczom rozglądać się wokół siebie w 360 stopniach. Z kamerą umiejscowioną za plecami naszego protagonisty zrywała z uwielbianym przez miliony 2D i dawała ludziom możliwość zobaczenia, jak będzie wyglądała przyszłość gier.
To, co dla moich synów jest czymś normalnym i naturalnym, wtedy było złamaniem zasad i wejściem na level wcześniej nieosiągalny dla gier komputerowych. Wolność ruchu, o której kiedyś gracze mogli jedynie marzyć. I chociaż mój syn nadal woli wygląd "Mario Odyssey" dzięki o wiele bardziej złożonej grafice, to gameplay "Mario 64" nie zestarzał się o nawet jeden dzień — nadal pozostając grą, która zachwyca kolejne pokolenia graczy.
Super Mario Bros
Nintendo stworzyło pełen życia, wypełniony sekretami i wrogami, których nie da się zapomnieć świat, który rozkochał w sobie miliony graczy na całym świecie. Do tego protagonista gry to prawdopodobnie najbardziej znana postać w historii gamingu, a platformówka nadal sprawia taką samą radochę zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Bez "Super Mario Bros" nie byłoby świata gier, jaki w tym momencie znamy.
Grim Fandango
W Grim Fandango wcielamy się w postać Manny'ego Calavery, który musi przemierzyć Ziemię Umarłych, aby odnaleźć duszę zmarłej kobiety — Mercedes "Meche" Colomar. Oparta na azteckich wierzeniach gra miesza w sobie humor z poważną tematyką, które dają niesamowite i wzruszające efekty.
Braid
Z pozoru prosta platformówka "Braid" to tak naprawdę historia rozpadającego się związku, z którym autor starał się pogodzić, tworząc właśnie swoją grę. Wspaniała historia, bajkowa grafika, genialny level design i obecna w grze manipulacja czasem, która odróżniała gameplay tego tytułu od wszystkich innych gier dostępnych na rynku. Te cztery składowe spowodowały, że tytuł już w pierwszym tygodniu po premierze trafił do 55 tysięcy graczy na świecie. Według wielu dziennikarzy "Braid" to jedna z najlepszych gier w historii. I chociaż jest najmłodsza na mojej liście, jest też tytułem, który każdy gracz powinien poznać.
Tony Hawk’s Pro Skater 2
Znałem każdy zakamarek oferowanego skateparku, a gdy w końcu lata później zdobyłem pełną wersję na PlayStation 2, siedziałem przy niej kilkanaście godzin bez przerwy, nie jadłem, nie spałem, tylko zachwycałem się, że w końcu mogę odkryć kolejne miejsca stworzone przez deweloperów.
Mam więc nadzieję, że tytuł ten wywoła podobne uczucie w moich synach, a do tego rozkocha ich w soundtracku, który według mnie i wielu milenialsów jest najlepszym growym soundtrackiem w historii.
Pokemon Red
Dlatego, chociaż mój syn miał już okazję pograć w "Pokemon Let’s Go Pikachu", to tak samo ucieszyła go możliwość sprawdzenia czerwonego kartridża, którego włożyłem do mojego starego Game Boya. Pokemony to prostota, która po prostu zachwyca i która uzależnia tak samo młodych, jak i starych graczy. Ja sam co jakiś czas powracam do trenowania Pikachu i czuje tę samą ekscytację, jaką czułem w czwartej klasie podstawówki, pożyczając od kolegów ich przenośne konsole, starając się ukryć, że gram w trakcie lekcji polskiego.
Shadow of the Colossus
"SoC" to wyjątkowa historia o straconej miłości i nieumiejętności pogodzenia się z tą stratą. Wcielamy się w niej w Wandę, który postanawia poświęcić wszystko, aby odwrócić śmierć swojej ukochanej. Aby tego dokonać, musi pokonać na swojej drodze 16 kolosów, z którymi starcia są interesującymi, ale niezbyt złożonymi puzzlami.
Chociaż dla wielu młodych graczy kontrolowanie postaci może być irytujące, emocjonalna podróż, w którą zabierają nas twórcy, spowoduje, że tytuł ten odciśnie pięto na każdym. Zwłaszcza jeśli obok nich będzie stał ktoś, kto pomoże wyjaśnić złożoną mitologię, którą "Cień" jest przepełniony. "SoC" to prawdziwe arcydzieło, które zasługuje na dogłębną analizę zarówno pod względem growym, jak i złożoności motywów, które są w nim przedstawiane.
Może cię zainteresować także: To jest twój plan na weekend: oto 8 klasycznych gier, w które powinieneś zagrać z dzieckiem