Chroni głowę przed deszczem i wiatrem, zapewnia przyjemne ciepło. Wydaje się, że w trakcie jesiennych chłodów kaptur jest nie do zastąpienia. Otóż niekoniecznie. Zdaniem znanej policjantki Małgorzaty Sokołowskiej znacznie lepszym pomysłem jest noszenie czapki. Powód jest banalnie prosty.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Czy kaptur może być niebezpieczny? To pytanie wydaje się absurdalne. Cóż bowiem może być ryzykownego w noszeniu tej części garderoby? Też tak myślałem, dopóki nie obejrzałem prostego eksperymentu, który na swoim instagramowym kanale "Z pamiętnika policjantki" pokazała mł. ins. Małgorzata Sokołowska.
W kapturze nie widać zagrożenia
– Dziś powiem wam, dlaczego kaptur nie jest najlepszym rozwiązaniem – zaczyna swoje nagranie funkcjonariuszka. Po czym, z obszernym kapturem na głowie, zaczyna się rozglądać w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo – tak, jak się to robi na przejściu dla pieszych. Niewiele to jednak daje, bo kaptur ogranicza jej pole widzenia.
– Kiedy odwracamy głowę i mamy kaptur, to co widzimy? Kaptur – stwierdza Sokołowska i dodaje, że znacznie bezpieczniejsze jest noszenie czapki, bo ona po prostu nie zasłania widoku. Mówiąc wprost, zakapturzonym trudniej dostrzec nadjeżdżający z boku samochód. – Gdy macie czapkę, to kątem oka widzicie ewentualnie zbliżające się niebezpieczeństwo – mówi policjantka.
Oczywiście, można powiedzieć, że to sztuczny problem. Przecież stojąc na przejściu dla pieszych wystarczy odchylić brzeg kaptura i już wszystko widać. Rzecz w tym, że przechodzenie przez jezdnię nie jest jedynym momentem, w którym musimy dobrze widzieć to, co zbliża się z boku.
– Kaptur ogólnie zmniejsza pole widzenia. A zagrożenie może wystąpić nie tylko na przejściu dla pieszych. I musielibyśmy cały czas nosić go odchylonego. Także czapka jest zdecydowanie lepsza – wyjaśnia mł. ins. Sokołowska. I dodaje, że w kapturze, zwłaszcza takim z grubego materiału, nie tylko gorzej widzimy, ale też gorzej słyszymy to, co nas otacza.
Proste doświadczenie, które pokazała na filmiku Sokołowska, może zrobić każdy. A rodzice wręcz powinni przeprowadzić taki eksperyment ze swoimi dziećmi, by pokazać im, że w kapturze gorzej widać i gorzej słychać, więc trzeba bardziej uważać. Albo - jak radzi autorka profilu "Z pamiętnika policjantki" – wybrać bezpieczniejszą opcję, czyli czapkę.