W którym kraju są najlepsze warunki do życia, relaksowania się po pracy i dbania o kondycję psychiczną? Odpowiedzi na to pytanie po raz drugi już szukali analitycy firmy ubezpieczeniowej William Russell. W przygotowanym przez nich rankingu na pierwszym miejscu znów znalazła się Szwecja. Polska jest na pozycji 22. na 35 państw, więc szału nie ma. Ale w poprzednim rankingu było gorzej.
Trzeba sobie jasno powiedzieć – osiągnięcie dobrostanu psychicznego nie jest rzeczą łatwą. Zależy on bowiem od bardzo wielu czynników. To między innymi czas, który poświęcamy na pracę, liczba godzin snu, dostęp do terenów zielonych i miejsc pozwalających odpocząć, czas spędzany z rodziną i przyjaciółmi, ale także dostęp do specjalistów pomagających w kryzysach psychicznych.
Krótko mówiąc, największe szanse na dobrostan psychiczny mają mieszkańcy tych krajów, którzy nie muszą pracować całymi dniami, by zapewnić sobie godne życie; mają czas na życie rodzinne, realizację pasji, odpoczynek, a gdy mają problemy, to mogą skorzystać ze wsparcia terapeutów.
Wszystkie te czynniki brali pod uwagę specjaliści firmy ubezpieczeniowej William Russell, którzy badali dobrostan psychiczny mieszkańców 35 krajów należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Sprawdzali, jak duży odsetek obywateli w każdym z tych państw pracuje powyżej 50 godzin tygodniowo; ile pieniędzy z budżetu idzie na zapewnienie dostępu do opieki psychicznej, jaki odsetek mieszkańców ma dostęp do miejsc pozwalających zregenerować się po pracy. Średnia ocen przyznanych w każdej z tych kategorii pozwoliła ułożyć ranking krajów, w których najłatwiej osiągnąć dobrostan psychiczny.
Jeśli chodzi o pozycję lidera, to zaskoczenia nie ma. Podobnie jak przed rokiem na pierwszym miejscu znalazła się Szwecja z wynikiem 31,25 punktu (na 35 możliwych do zdobycia). Druga lokata przypadła Luksemburgowi (26,75 punktu). Powody do radości mają mieszkańcy Norwegii, która znalazła się na trzeciej pozycji. W porównaniu z ubiegłym rokiem kraj ten awansował o aż pięć miejsc, co oznacza, że dobrostan mieszkańców wyraźnie się poprawił. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze kolejno Łotwa, Niemcy, Hiszpania, Holandia, Finlandia, Francja i Włochy.
Polska uzyskała w tym roku 15,25 punktu, co pozwoliło nam zająć 22. Zważywszy na fakt, że w rankingu oceniano 35 krajów, to nie jest to wynik imponujący. Marną pociechą jest także fakt, że gorzej pod względem dbałości o dobrostan psychiczny wypadły znacznie bogatsze od nas kraje, na przykład Irlandia, Wielka Brytania, Korea Południowa, Japonia, Stany Zjednoczone, Australia czy Izrael. Gorszy niż Polska wynik uzyskała też Grecja, czyli kraj, który kojarzy się nam z błogością, wypoczynkiem i relaksem. Jak widać, sami mieszkańcy niekoniecznie podzielają tę opinię.
Pocieszający jest jeden fakt. W ubiegłorocznej edycji tego rankingu nasz kraj znalazł się na 24. pozycji, więc w tym roku zaliczyliśmy awans o dwa miejsca. A to oznacza, że dobrostan psychiczny naszych rodaków nieco się poprawił. I choć do poziomu Szwecji jest jeszcze daleka droga, to przynajmniej kierunek jest dobry.
Zródło: www.william-russell.com