Jeśli chcesz, by twoje dziecko osiągało sukcesy w nauce, pomóż mu rozwijać zainteresowania, doskonalić się, a jeśli trzeba, poproś o pomoc korepetytora. Z kolei, jeśli zależy ci, by twoje dziecko było silne, odporne psychicznie i by umiało sobie radzić ze stresem, zastosuj metodę "5R". Chcesz przekonać się, na czym polega? Przeczytaj do końca.
Reklama.
Reklama.
Aliza Pressman, psycholog, przygotowała przewodnik dla rodziców, w którym opisuje metodę, która jej zdaniem sprawi, że dzieci staną się odporniejsze i pewniejsze siebie. – Staramy się zasłaniać niebo baldachimem, aby chronić nasze dzieci przed gradem, śniegiem, deszczem i wiatrem, zamiast uczyć je, jak się ubrać stosownie do pogody lub tłumaczyć, kiedy można wyjść na zewnątrz – mówi Pressman.
Metoda "5R"
Relacje
To dzięki mocnym i wartościowym relacjom, mamy siłę radzić sobie z przeciwnościami losu. Każde dziecko prędzej czy później zmaga się ze stresem. Jednak nie każdy stres jest zły. Pressman rozróżnia trzy jego rodzaje.
Pozytywny stres – przypomina podekscytowanie. Mogą towarzyszyć mu motyle w brzuchu, które nie są związane z zakochaniem. Pozytywny stres motywuje i zachęca do rozwoju.
Stres tolerowany – pojawia się wówczas, gdy dziecko spotyka coś nieprzyjemnego. Potrafi sobie z nim poradzić, ale pod jednym warunkiem – musi mieć dobrą relację z rodzicem. To dzięki niej znajduje w sobie siłę do walki.
Stres toksyczny – to silna reakcja na długotrwałe przeciwności losu. Pojawia się wówczas, gdy dziecko nie ma dobrej (ochronnej) relacji z opiekunem.
Refleksja
Pressman jest przekonana, że większość rodziców nie jest w stanie wygospodarować 20 minut każdego poranka na medytację. Jednak jej zdaniem warto znaleźć chociaż chwilę na mikromedytację. Refleksja pomaga spojrzeć na wszystko z lotu ptaka. Dzięki niej zauważysz, czego potrzebujecie – ty i twoje dziecko.
Małe medytacje pomogą ci działać bardziej świadomie, rozważniej, spokojniej. Dziecko, które zauważy, że potrafisz radzić sobie z negatywnymi emocjami, które dostrzeże, jak wychodzisz z trudnych sytuacji, będzie chciało cię naśladować.
Regulacja
Niezależnie od tego, czy dobrze radzisz sobie w trudnych sytuacjach, czy nie potrafisz z nich wybrnąć, dziecko będzie brało z ciebie przykład.
– Dzieci "pożyczają" nasz układ nerwowy – mówi Pressman. Regulacja ma wpływ na odporność, uczy spokojnego, przemyślanego reagowania, bez względu na to, jakie uczucia wywołuje w nas dana sytuacja.
Regulamin
Zdaniem Pressman zasady możemy podzielić na dwie kategorie. Pierwszą z nich są granice, które sami sobie stawiamy. Drugą z kolei ograniczenia, z którymi musimy się zmierzyć. Jak twierdzi psycholog, egzekwowanie obu zasad sprawi, że dzieci poczują się bezpieczne, a tym samym staną się silniejsze, odważniejsze i pewniejsze siebie.
Reperowanie
Nie chodzi tu o naprawianie błędów, ale o wzmacnianie relacji. Po nieprzyjemnej sytuacji, której towarzyszyło napięcie, pomóż dziecku wrócić do normalności. Napraw, okazując empatię, miłość i zainteresowanie. Nie ignoruj tego, co ma ci do powiedzenia. A jeśli coś cię rozproszyło, przeproś i poproś, by powtórzyło.