Dopiero w momencie, w którym zdamy sobie sprawę z tego, że wychowaliśmy się w toksycznym domu, że nasze dzieciństwo nie było takie, jak powinno, możemy spróbować się od tego uwolnić. Możemy coś przepracować, pokonać trudności, uwolnić się od tego, co złe. Niekiedy potrzebujemy wsparcia, terapii i czasu. Nie pozwólmy jednak, by przeszłość powstrzymała nas od bycia najlepszą wersją siebie.
Dom, w którym się wychowałeś i panująca w nim atmosfera mają duży wpływ na to, kim będziesz, gdy dorośniesz. Jeśli twoje dzieciństwo pozostawiało wiele do życzenia, nie było stabilne, nie zapewniło ci poczucia bezpieczeństwa i zawsze musiałeś stawiać innych na pierwszym miejscu, to bardzo prawdopodobne, że nie wiesz, kim tak naprawdę jesteś. Możesz wciąż dopasowywać się do otoczenia, zmieniać. Być może masz trudności ze zrozumieniem siebie.
Zdarza się, że rodzice nie radzą sobie ze złością, obwiniają innych (a w szczególności swoje dzieci) za różnego rodzaju niepowodzenia. Wówczas dziecko, a potem osoba dorosła czuje się odpowiedzialna za wszystko. Za każdy błąd, porażkę, konflikt – nawet wtedy, gdy nie ma to najmniejszego sensu. To dość powszechna przypadłość osób, które wychowywały się w toksycznym domu.
Osoby pochodzące z toksycznej rodziny, w której brakowało bliskości emocjonalnej, w życiu dorosłym mogą mieć trudność z nawiązywaniem szczerych i wartościowych relacji. Dorastanie bez nieograniczonej niczym miłości rodziców, emocjonalnej otwartości i poczucia bezpieczeństwa, może utrudniać okazywanie emocji. Uczucia mogą wydawać się niewygodne, co skutkuje tym, że trzymają innych na dystans.
Jeśli twoi rodzice byli surowi, zawsze wymagali doskonałości, perfekcji i najlepszych wyników w szkole, to być może teraz, w życiu dorosłym, z trudem znosisz jakąkolwiek porażkę. Masz poczucie, że nie jesteś wystarczająco dobry, nie potrafisz zaakceptować błędów i potknięć. Zrozum, to nie tędy droga.
Osoby, które dorastały w toksycznej rodzinie, w dorosłym życiu muszą mierzyć się z wieloma trudnościami. Jeśli spędzanie czasu z najbliższymi prowadzi do wyczerpania psychicznego i emocjonalnego, to być może miałeś niezdrowe wzorce. Twoja rodzina powinna być dla ciebie źródłem wsparcia, energii. Jednak jeśli przebywanie w jej towarzystwie traktujesz jak obowiązek, powinieneś nad tym popracować. W takim przypadku warto skorzystać z pomocy terapeuty.
Dorastanie w domu, w którym wciąż panowały kłótnie i nieporozumienia, może sprawić, że w życiu dorosłym za wszelką cenę będziesz starał się uniknąć konfliktów. Nie będziesz chciał zabierać głosu, wszystkim i wszystkiemu będziesz się podporządkowywał. Nie będziesz umiał stawić czoła problemom, ani osobom, które wyrządzają ci krzywdę.
Źródło: relrules.com
Czytaj także: https://dadhero.pl/287129,gnebienie-w-szkole-tak-przemoc-wplywa-na-doroslego-czlowieka