Niemalże codziennie zdarza nam się wyciągnąć błędne wnioski. Kiedy musimy podjąć jakąś decyzję w ułamku sekundy i nie mamy czasu na zastanowienie, może się zdarzyć, że nie weźmiemy wszystkiego pod uwagę. Nie przeanalizujemy każdej informacji. Niestety, wielu ojców wyciąga pochopne wnioski w kontekście swoich dzieci. Dlaczego tak się dzieje?
Reklama.
Dzieci dojrzewają szybciej, niż nam się wydaje, czego po prostu nie widzimy. fot. Austin Pacheco/Unsplash
Reklama.
Pochopne wnioski powodują, że stajemy się mniej wiarygodni, co z kolei niekorzystnie wpływa na naszą relację z dzieckiem. Warto przyjrzeć się, z czego wynika nasze postępowanie i spróbować temu zaradzić. Oto 5 najczęstszych powodów, dla których ojcowie wyciągają błędne wnioski w stosunku do swoich dzieci.
Założenia
Jest kilka rzeczy, które "zakładamy" i to właśnie one prowadzą nas do błędnych wniosków. Może się zdarzyć, że uważamy naszą pociechę za "anioła", a tak naprawdę to maluch o buntowniczym charakterze. Możemy również pójść w drugą stronę – twierdzimy, że nasze dziecko jest "niegrzeczne", a tak naprawdę nie robi nic złego. Zamiast zakładać, przyjrzyj się, zapytaj, porozmawiaj. Poszukaj wiarygodnych informacji, bo w przeciwnym razie błędne wnioski mogą cię wiele kosztować.
Projekcje
Ojcowie często wyciągają błędne wnioski, bo zamiast dokładnie przyjrzeć się temu, co jest tu i teraz, cofają się do doświadczeń i decyzji, które podjęli w przeszłości. Są przekonani, że ich dzieci pójdą tą samą drogą. Twoje dziecko może być do ciebie podobne, może mieć wiele zbliżonych cech, co absolutnie nie jest jednoznaczne z tym, że wybierze tę samą drogę co ty. Odkryj, kim jest twoje dziecko i nie obarczaj go własnymi doświadczeniami.
Dorastanie
Dzieci rosną i dojrzewają szybciej, niż nam się wydaje. Często widzimy w nich maluchy, które nie potrafiły poradzić sobie z najprostszymi czynnościami. Zdarza się, że przyczepiamy im różne etykiety, które nie mają nic wspólnego z obecnym stanem rzeczy. Nasze dzieci dorastają, zmieniają się i nabywają nowych umiejętności niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie.
Ograniczone informacje
Wyobraź sobie, że ktoś opowiada ci niezbyt przyjemną historię, w którą zamieszane jest twoje dziecko. Może przedstawić je w niezbyt dobrym świetle, co nie zawsze okazuje się prawdą. Słysząc o wydarzeniu, które niesie za sobą potencjalne konsekwencje, możesz nie poznać całego przebiegu zdarzeń. Opieranie się na błędnych informacjach może doprowadzić do "katastrofy". Obwinisz swoje dziecko, nie znając całej prawdy. Wyciągniesz pochopne wnioski, które mogą niekorzystnie wpłynąć na waszą relację.
Zmęczenie, lenistwo
Czasem jest tak, że po prostu za szybko chcemy załatwić jakąś sprawę. Mamy wszystkiego dość i poszukujemy szybkiego rozwiązania. Próbując załagodzić konflikt (np. między rodzeństwem) przy jak najmniejszym wysiłku, możemy wyciągnąć błędne wnioski. Nie dokładamy starań, by uzyskać jak najwięcej informacji. Obwiniamy, krzywdzimy, często zupełnie bezpodstawnie.
