To urządzenie naładuje elektryka bezprzewodowo. Wystarczy podjechać
Ciekawy pomysł amerykańskiego producenta. Stworzyli robota, który bezprzewodowo naładuje samochód elektryczny.
Reklama.
Reklama.
Reklama.
Reklama.
Mogłoby się wydawać, że w temacie ładowania akumulatorów samochodów elektrycznych trudno wymyślić coś nowego. Każdy kierowca elektryka musi podjechać w pobliże stacji ładowania i podłączyć samochód z gniazdkiem ładowarki.
Na zupełnie nowy pomysł wpadła firma RAM Trucks, która zaprezentowała swój projekt na targach CES 2023 w Las Vegas. Chodzi o „RAM Changera” , czyli robota do ładowania elektryków. Urządzenie opracowane przez inżynierów z RAM Trucks to w rzeczywistości mała, autonomiczna i ruchoma konstrukcja na kółkach – coś jak odkurzacz sprzątający.
Filozofia jest prosta. Po zaparkowaniu auta robot automatycznie go wykrywa i podjeżdża pod niego ciągnąc za sobą kabel. Następnie zaczyna ładować akumulatory samochodu bezprzewodowo. Kierowca nie musi robić nic więcej poza zaparkowaniem samochodu w pobliżu stacji z taką ładowarką.
Zasięg robota wynosi od 5 do 10 metrów i możliwe jest ładowanie kilku pojazdów. Podłącza się go do podobnego źródła, co standardowe ładowarki elektryków. Moc na chwilę obecną wynosi 7 kW.
Firma RAM Trucks zapowiada, że następna generacja robotów będzie potrafiła dostarczać moc ładowania nawet do 22 kW. Urządzenie ma zadebiutować w 2025 roku. Wstępnie będzie dodatkiem do najnowszego modelu samochodu RAM Trucks – Revolution.
Czytaj także:
Reklama.