Szuru, szuru, chlup, chlup i zęby czyste. O ile nie zaprzepaściłeś całego fluorowego szaleństwa, płucząc jamę ustną wodą. Oto powód, dla którego lepiej nie płukać ust po szczotkowaniu zębów.
Reklama.
Reklama.
Niezależnie od tego, czy płuczesz zęby po myciu wodą z kranu, czy płynem do płukania ust, powinieneś po prostu przestać to robić. Albo zmienić kolejność czynności w czasie mycia zębów.
Wszystko zależy od tego, po co płuczesz usta po myciu zębów.
Jeśli przyczyną jest chęć wypłukania z ust nadmiaru piany oraz resztek jedzenia, które mogło utknąć pomiędzy zębami, płucz usta pomiędzy kolejnymi szorowaniami.
Jeśli chcesz zapewnić sobie świeży oddech na cały dzień, przepłukując usta płynem do płukania ust, zrób to środkiem zawierającym fluor lub rób to pomiędzy szczotkowaniami.
Dlaczego płukanie jamy ustnej po myciu zębów to błąd?
Fluor to najważniejszy składnik pasty do zębów. To on sprawia, że zęby są zdrowe i odporne na próchnicę. Zmniejsza ilość kwasu wytwarzanego przez bakterię.
Płucząc usta po myciu zębów po prostu wypłukujesz ten składnik.
Prawdą jest, że fluor i niektóre składniki pasty do zębów mogą być szkodliwe i prowadzić do rozregulowania układu trawiennego. Jednak ilości, które pozostają w jamie ustnej po wypluciu nadmiaru piany, na pewno tego nie spowodują.
Jeśli obawiasz się, że salami z pizzy albo koperek utknął ci pomiędzy zębami, użyj nitki dentystycznej, by pozbyć się resztek jedzenia.
Płukanie zębów zimną wodą jest zupełnie zabronione dla osób z nadwrażliwością czy predyspozycjami do powstawania próchnicy.
Lubisz sobie chlapnąć po myciu zębów? Zrób to płynem z fluorem lub odczekaj pół godzinki, żeby substancje aktywne pasty mogły zadziałać.
Dzieci z zębami mlecznymi także nie powinny wypłukiwać fluoru. Ich pasty zwykle i tak mają niskie stężenie tego pierwiastka, a zaniedbania jamy ustnej mogą prowadzić do próchnicy butelkowej.