Łysienie to nie wstyd, a raczej powód do dumy. Okazuje się, że dopiero, gdy włosy cię opuszczą, masz szansę zostać liderem w pracy i uratować świat przed zagładą. Nie wierzysz? Są na to badania.
Łysienie powodowane jest przez produkt uboczny testosteronu - dihydrotestosteron.
Według amerykańskich badań łysi mężczyźni mają mniejsze szanse na zachorowanie na raka prostaty.
Panowie, którym wypadły włosy są oceniani przez współpracowników jako pewni siebie liderzy.
"Łysy jak kolano", "co łysemu po grzebieniu!?", "znać się jak łyse konie" - w języku polskim nie ma zbyt wielu przysłów dotyczących łysienia. A szkoda, bo to oznacza, że gołe głowy są zupełnie niedoceniane przez społeczeństwo i historię. A mają wiele do zaoferowania.
Badania dowodzą, że człowiek bez włosów na głowie to świetny pracownik, okaz męskiego zdrowia oraz bohater, który ratuje naszą planetę przed zagładą.
Oto 5 powodów, aby chcieć być łysym.
Co powoduje łysienie?
Winnym golizny na głowie jest produkt uboczny testosteronu, czyli dihydrotestosteron. To on powoduje kurczenie się mieszków włosowych, a razem z nim wypadanie włosów i brak wzrostu kolejnych.
Wiele zależy od DNA, które przekazali ci rodzice, ale to nie wszystko. Motorem napędowym łysienia są też stres, zła dieta, palenie papierosów i suplementy diety zaburzające gospodarkę hormonalną.
Pozytywne skutki łysienia
Mniejsze ryzyko raka
Rak prostaty to drugi najczęściej występujący nowotwór wśród mężczyzn. Jednym z najważniejszych czynników, który przyczynia się do jego rozwoju to niski poziom witaminy D.
A łysa głowa to więcej powierzchni ogrzewanej przez słońce. Duży zasób witamin może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka. Wystawiaj więc raźno czoło w kierunku nieba, ale pamiętaj o kremie z filtrem, by nie narazić się na poparzenie słoneczne.
Większa dominacja
Badania pokazują, że mężczyźni z łysą głową są postrzegani jako bardziej dominujący. Frank Muscarella, jeden z naukowców pochylających się nad tym tematem, uważa, że łysienie było powiązane z wysokim statusem społecznym już w czasach jaskiniowców. Łysy, znaczyło dojrzały i mądry.
Bardziej pewny siebie
Facet bez włosów to prawdopodobnie dobry lider. Są na to badania, w których pracownicy wskazywali łysych za lepszych szefów. Goła głowa to znak, że mężczyzna jest pewny siebie.
Owłosiony gdzie indziej
To, że mężczyźnie brakuje włosów na głowie, nie oznacza, że nie ma ich gdzie indziej. Nadmiar substancji, na które nie ma miejsca już na czubku ciała, przesuwany jest w inne jego rejony. I tak na przykład możesz się spodziewać, że zacznie bujnie rosnąć ci broda, bo dostanie ekstra doładowanie.
Bogactwo w kieszeni
Nie tylko twojej. Bo mniejsza higiena, która łączy się z byciem łysym, to oszczędzanie cennych zasobów wody na Ziemi, za które podziękują ci kolejne pokolenia.
Brak potrzeby kupowania wielu plastikowych opakowań szamponów, odżywek i szczotek, do czesania włosów to kolejne dobre wieści dla klimatu.
A więc teraz masz aż 5 argumentów za tym, aby pogodzić się z łysieniem. Gdy ktoś cię zapyta, co się stało z twoimi włosami, powiedz, że zrezygnowałeś z nich ze względów zdrowotnych, zawodowych i dla zmniejszenia efektu cieplarnianego.