Legendarny aquapark otwiera się ponownie po 11 latach. Znamy ceny biletów

Artur Grabarczyk
12 czerwca 2025, 10:39 • 1 minuta czytania
Kąpielisko "Fala" działało od roku 1966. Teraz startuje w nowej odsłonie. fot. materiały prasowe Park Śląski
Aquaparków mamy w Polsce sporo. Ale "Fala", która zostanie otwarta 14 czerwca w Parku Śląskim, jest absolutnie wyjątkowa. Zajmuje aż 4 hektary, a we wszystkich basenach i basenikach może się jednocześnie pluskać 2700 osób. Pod względem liczby atrakcji to jeden z najlepszych obiektów. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że tanio nie jest.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Aż 11 lat. Tyle trzeba było czekać na reaktywację legendy. Tak, legendy, bo kąpielisko "Fala" w Parku Śląskim w Chorzowie to pierwszy w Polsce obiekt, który można nazwać aquaparkiem. Kompleks został oddany do użytku w czerwcu 1966 roku i szybko zyskał sławę. Głównie ze względu na gigantyczne wieże do skoków i jedyny w Polsce basen ze sztuczną falą. 

Reaktywacja na bogato

Obiekt, który cieszył się popularnością nie tylko wśród mieszkańców Śląska, po roku 1989 zaczął podupadać. Brak inwestycji i rosnąca konkurencja w końcu doprowadziły do tego, że falę zamknięto. Teraz nastąpi jednak wielka reaktywacja.

Co się zmieniło przez te 11 lat? Krótko mówiąc wszystko. Kąpielisko zostało nie tylko wyremontowane, ale też rozbudowane. I bez cienia przesady można powiedzieć, że znów – jak w latach 60. – jest najnowocześniejszym kompleksem basenowym w Polsce.

Hitem na pewno będą cztery wielkie zjeżdżalnie: Racer (118,5 metrów),  Anakonda (71 metrów), Kamikadze (tylko 38 metrów, ale szybka i stroma) oraz Wahadło. T

o ostatnie ma długość 65 metrów i łagodny spadek, więc świetnie nadaje się dla ojców z małymi dziećmi. Na Anakondzie można zjeżdżać nie tylko na tyłkach, ale też na pontonach.

Zjeżdżalnie to jedna z wielu atrakcji nowej "Fali". Reaktywowany będzie słynny basen ze sztuczną falą (został w nim zamontowany z generator czterech rodzajów fal). Oprócz tego są jeszcze cztery inne baseny, w tym basen rekreacyjny z nadmuchiwaną kopułą, basen do skoków z wieży i basen „widokowy”, który ulokowano na dachu jednego z budynków. Cały kompleks opływa „leniwa rzeka”, w której też można się pluskać lub przemierzać ją na pontonie. Do tego jest jeszcze spory brodzik dla maluchów i wielki wodny plac zabaw z gejzerami, fontannami i armatkami wodnymi.

Tanio to nie tutaj

"Fala" to aquapark na świeżym powietrzu, więc będzie działać tylko w sezonie letnim – jeśli pogoda dopisze, to do końca września. Kompleks będzie czynny codziennie w godzinach 9–19.

Za korzystanie z rozlicznych atrakcji trzeba będzie jednak słono zapłacić. Tani wstęp przewidziano tylko dla dzieci do 3 lat. Z

a całodniowe bilety dla takich maluszków trzeba zapłacić jedyne 6 zł. Dla innych cennik jest jednak bezlitosny. I tak: dzieci od 3 do 16 lat, a także seniorzy 70+, za cały dzień pluskania płacą 34 zł. A osoby w wieku 16–70 lat muszą wyłożyć już 47 zł.

Nieco tańsze bilety czekają na tych, którzy przyjdą po godzinie 15. Wtedy za cztery godziny pluskania maluchy zapłacą 4 zł, dzieci od 3 do 16 lat – 28 zł, a pozostali 39 zł. Dostępne będą też bilety rodzinne.

Całodniowy 2+2 (dwoje dorosłych i dwoje dzieci) kosztuje 140 zł. Za taki sam, ale w wersji od 15 do zamknięcia trzeba zapłacić 115 zł. Z kolei bilet rodzinny 2+3 (dwoje dorosłych i troje dzieci) kosztuje 170 zł (całodniowy) lub 140 zł (od 15 do 19).

Źródło: parkslaski.pl

Czytaj także: Najlepsze aquaparki w Polsce. Ranking 10 najlepszych basenów