Nie lubił się bawić z synem. Wszystko się zmieniło, gdy usłyszał jedno zdanie

Artur Grabarczyk
18 czerwca 2024, 16:28 • 1 minuta czytania
Są rodzice, którzy uwielbiają bawić się z dziećmi, są też tacy, którzy się przy tym nudzą albo irytują. Do tej drugiej grupy należy Ryan Holiday, amerykański pisarz, autor popularnych poradników rozwoju osobistego. A właściwie należał, bo w pewnym momencie polubił zabawy z synkiem. Zmienił nastawienie, gdy usłyszał, że to on jest najlepszą zabawką chłopca.
Nieważne, w co się bawisz z dzieckiem, ważne, że to robisz. Ono bardziej niż zabawek potrzebuje twojej obecności. fot. Pexels/Pavel Danilyuk
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

O swojej ojcowskiej metamorfozie Ryan Holiday, który prywatnie jest ojcem dwóch chłopców, opowiedział w podcaście "Daily Dad". Jak wyznał, zabawy z młodszym synem irytowały go dlatego, że ten co chwilę miał inny pomysł i ciągle chciał robić coś innego.


– Pamiętam, jak bawiłem się z moim najmłodszym synem. I on cały czas zmieniał zabawy. Najpierw chciał układać puzzle, więc wzięliśmy puzzle. Robiliśmy to przez dwie minuty, po czym on powiedział, że chce się pobawić piłkami. Ledwo zaczęliśmy się bawić piłkami, a on powiedział, że chce się bawić dinozaurami. Zmieniał zabawę z jednej na drugą, a ja musiałem te wszystkie zabawki wyjmować – wyznał pisarz. 

Nie chodzi o zabawę, ale o ciebie

Zachowanie syna zirytowało go na tyle, że w końcu zwierzył się ze swojego problemu żonie. I wtedy usłyszał słowa, które pozwoliły mu zrozumieć zachowanie syna i docenić czas spędzony z nim na zabawie.

– Rozmawiałem o tym potem z żoną. Powiedziałem: "Dlaczego on nie może wybrać jednej rzeczy? Dlaczego musimy ciągle zmieniać zabawki?". A wtedy ona mi powiedziała: "To ty jesteś zabawką. Nie rozumiesz? To ty jesteś zabawką. On tobą steruje i sprawia, że robisz z nim te wszystkie rzeczy. Na tym polega ta zabawa. To nie jest istotne, co robicie – czy bawicie się dinozaurami, czy idziecie na basen. Istotne jest to, że ty jesteś zabawką". Gdy to zrozumiałem i zaakceptowałem, jest mi o wiele łatwiej dawać się sterować mojemu synowi i brać udział w tych wszystkich zabawach – wyznał pisarz.

https://www.instagram.com/reel/C7wsd0hRcef/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==

Choć Holiday żyje z pisania książek, w których doradza innym, jak osiągnąć sukces i uczynić swoje życie lepszym, w tej sytuacji to jego żona okazała się ekspertką i właściwie odczytała intencje syna. Dla chłopca istotne było to, że bawi się z tatą, a nie to, w co i czym się bawią. Miał ojca tylko dla siebie, więc chciał go zaangażować we wszystkie działania, jakie tylko przyszły mu do głowy. Nie po to, by nim sterować, ale po to, by jak najwięcej wycisnąć z tego wspólnego czasu.

Bądź ulubioną zabawką swojego dziecka

Historia opowiedziana przez autora książek "Ego to twój wróg" czy "Odwagi! Fortuna sprzyja nieustraszonym" może być cenną wskazówką dla każdego ojca. Pokazuje bowiem, jak niewiele trzeba, by wygrać rywalizację z wszystkimi zabawkami, jakie ma w swoim pokoju nasza pociecha. Wystarczy odłożyć telefon, skupić się na dziecku i całkowicie poświęcić mu swój czas – choćby to było tylko kilkanaście minut dziennie.

Czytaj także: https://dadhero.pl/289297,zabawy-dla-taty-i-dziecka-tak-zbudujesz-i-utrwalisz-wiez-ze-swoimi-dziecmi