Przeczytaj co zrobić, kiedy twoje dziecko zgubi się w centrum handlowym
Sklepowe witryny przyciągają nie tylko naszą uwagę, ale także uwagę naszych dzieci. Nie brakuje w nich kolorowych zabawek, figurek z ulubionej bajki czy wymarzonych ubrań ze świnką albo innymi pieskami. Dziecku, równie łatwo jak nam, może zdarzyć się zwykłe zagapienie czy odejście od nas i problem gotowy. Jak wtedy odnaleźć swoje dziecko?
Najlepszym sposobem jest zrobienie dziecku zdjęcia przed pójściem na zakupy. Kiedy nagle tracimy go z oczu i pojawiają się nerwy, może zdarzyć się, że najnormalniej w świecie zapomnimy jakie ubranie miał na sobie. A nawet jeśli będziemy pamiętać to opis w stylu - miał czerwoną bluzkę i brązowe buty - niewiele może pomóc. Dzięki zdjęciu właściwie mamy gotowy portret pamięciowy i w razie problemu możemy pokazać zdjęcia ochronie czy obsłudze sklepu.
Jeśli wiemy, w którym konkretnie sklepie dziecko się od nas odłączyło, zostawmy swój numer telefonu przy kasie. Jeśli okaże się, że gdzieś schowało się na dłużej, żeby w spokoju pobawić się swoją ulubioną zabawką i zaraz wyjdzie z ukrycia, to nie będzie problemu, żeby nas o tym poinformować.
Najważniejsza jest jednak rozmowa przed wejściem do sklepu i przypomnienie podstawowych zasad dla dziecka:
- Nie bój się poprosić o pomoc dorosłych. Najlepiej, żeby był to ochroniarz (każde dziecko wie jak wygląda) albo rodzina również z dzieckiem
- Zapamiętaj numer telefonu rodzica. Dziecko ma trudność z zapamiętaniem? Przygotuj dla niego karteczkę z zapisanym numerem i niech o nie pamięta
- Jeśli parkujecie samochód, niech dziecko zapamięta jakiś szczegół. Zazwyczaj parkingi, szczególnie te wielopoziomowe, mają oznaczenia typu: motylek, rybka, słoneczko. Dorosłemu, a tym bardziej dziecku, jest tak łatwiej zapamiętać miejsce parkingowe
- Oczywiście najlepszą zasadą jest nieodchodzenie od rodziców. Jednak w przypadku zagubienia umówcie się, że spotykacie się przy jakimś charakterystycznym miejscu. Niech to będzie fontanna, punk informacyjny czy ulubiony sklep dziecka
Najważniejsze jest jednak, aby wytłumaczyć dziecku, że może zdarzyć się rozłąka. Warto. Wtedy wytłumaczyć, że nie jest to koniec świata, a tato albo mamo na pewno znajdą zgubę. Dziecko musi to wiedzieć, żeby nie wpadło w panikę. A jeśli już je znajdziemy, pamiętajmy, żeby opanować swoje emocje i nie krzyczeć na dziecko. Ono też jest przestraszone. Zamiast tego przytulmy je i je uspokójmy. W przeciwnym razie nasze następne wyjście do sklepu może wiązać się ze strachem u dziecka.
Pamiętajmy, że takie sytuacje zdarzają się niemal wszystkim rodzicom i w większości kończą się szczęśliwie. Dlatego, jeśli jesteśmy pochłonięci szaleństwem zakupowym, pamiętajmy, że jest z nami mały człowiek, dla którego moment przymierzania przez nas butów albo koszuli to żadna atrakcja.