Jak grać w gry, gdy jesteś ojcem i zupełnie nie masz na to czasu? Znalazłem kilka dobrych sposobów
Cały rok czekasz na ten moment, gdy przyjdą święta i wreszcie będziesz miał chwilę na to, żeby nie tylko odpocząć, ale i pograć w gry na które nie miałeś czasu przez cały rok. To jednak wyjątek, na co dzień na granie brakuje czasu, zwłaszcza ojcom.
Znalezienie sposobu na to, aby nie stać się kimś, kto jedynie powtarza “Kiedyś uwielbiałem grać, ale teraz nie mam na to czasu” nie jest łatwe. Jeśli przez lata czerpałeś radość z ogrywania kolejnych części “Grand Theft Auto” to nie warto rezygnować z tej przyjemności tylko dlatego, że urodziło ci się dziecko albo postanowiłeś założyć firmę.
W dobrze zorganizowanym życiu dorosłego znajdzie się czas na gry komputerowe. Oto kilka prostych sposobów, które możesz wykorzystać, aby komputer czy konsola nie były dla ciebie jedynie pieśnią przeszłości.
Nie jesteś już nastolatkiem. Nie możesz pozwolić sobie na to, aby spędzić weekend grając bez przerwy w "World of Warcraft". Nie stać cię też, aby wybrać tytuł wymagający tygodni pracy zanim zrozumiesz, o co chodzi w rozgrywce. Wybór odpowiedniej gry to podstawa. Jeśli weźmiesz się za coś, co wymaga współpracy online z innymi graczami, przy napiętym grafiku masz niewielkie szanse na powodzenie tak ambitnej misji.Mądrze wybieraj gry
Potrzebujesz gry, która pozwoli ci w każdej chwili nacisnąć pauzę i odejść od konsoli czy komputera, aby zająć się rzeczami, które mogą być w tym momencie ważniejsze. Nie chcesz jak być jak Henry Cavill (ten z "Wiedźmina"), który nie odebrał telefonu od Zacka Snydera z propozycją zagrania Supermana, bo katował w tym czasie "World of Warcraft".
Dlatego, zanim zdecydujesz się na odpalenie najnowszej gry RPG, odpowiedz sobie na pytanie, ile czasu dziennie będziesz mógł poświęcić na granie. Może lepiej skupić się na grach typu Fifa czy NBA 2k? Możesz grać w nie nawet jeśli masz wolny jedynie kwadrans dziennie, a zabawa i tak będzie dobra.
“Red Dead Redemption 2”, “Wiedźmin 3” czy “Breath of the Wild” to tytuły, które nie tylko zachwycają grafiką i scenariuszem, ale również mogą być przytłaczające ogromem możliwości, które oferują graczom.Czasami warto olać misje poboczne
W każdym z tych tytułów oprócz głównej ścieżki fabularnej czekają cię setki godzin, które możesz spędzić, poznając poboczne historie stworzone jako swego rodzaju wypełnienie świata gry. Jeśli nie będziesz się pilnować i zabłądzisz w tych dodatkowych wątkach, istnieje ryzyko, że nigdy nie ukończysz gry, za którą się wziąłeś (i za którą zapłaciłeś niemałe pieniądze).
Utrzymanie zdrowego balansu między życiem zawodowym, prywatnym a grami jest szalenie ważne. Jeśli dopuścisz do tego, by został zakłócony, twoje plany mogą szybko lec w gruzach. Moja była partnerka rzadko kiedy umiała zrozumieć, że gry są częścią mojego życia i nie chcę z nich zrezygnować. Jednak jeśli nie wpływały one na inne aspekty życia, łatwiej było jej się pogodzić z tym, że co kilka dni chciałem wyrwać godzinę albo dwie i poświęcić ten czas na granie.Wiedz kiedy naprawdę możesz grać
Gdy zdarzało mi się zawalić - np. zamiast posprzątać mieszkanie, wolałem tłuc w Fifę - musiałem skonfrontować się z jej irytacją. Dla dobra twojego związku unikaj takich sytuacji. Nie będę pisał o oczywistościach - jeśli twoje dziecko domaga się uwagi, wciśnij pauzę i skup się na roli ojca. Jeśli masz deadline w pracy, zajmij się najpierw niedokończonym projektem, a dopiero potem niedokończoną misją w grze.
Wielu graczom będzie trudno zgodzić się z tą sugestią, ale obniżenie poziomu trudności rozgrywki da ci szansę, aby ukończyć więcej gier. Jeśli masz świadomość, że przed tobą kilkadziesiąt godzin rozgrywki to warto zrezygnować z próby wykazania się swoim "skillem", w zamian szybciej dojdziesz do końca i poznasz zakończenie gry. Nie każdy tytuł to “Dark Souls”, wybór łatwiejszej ścieżki nie przyniesie ci wstydu.Graj na łatwym poziomie trudności
Dla wielu graczy przesiadywanie z padem w ręku to czas spędzony w samotności. Z tego powodu ograniczają oni czas poświęcany na granie. A przecież wystarczy wybrać produkcje, które pozwolą ci cieszyć się twoim hobby razem z bliskimi. Możesz na przykład sięgnąć po tytuł z serii Lego, w którym wcielisz się w postacie z uniwersum Marvela razem ze swoim dzieckiem. Możesz też tak, jak ja grać w tytuły, które mają na tyle ciekawy liniowy scenariusz, że będzie on interesujący nawet dla osoby, która siedzi na kanapie i obserwuje rozgrywkę z boku.Próbuj grać ze swoimi dziećmi i drugą połówką
Gdy grałem w “Detroit: Become Human” moja dziewczyna często siadała obok mnie, obserwując po prostu to, co działo się na ekranie. W ten sposób ona miała porcję telewizyjnej rozrywki, a ja cieszyłem się, że mogę spędzić trochę więcej czasu z padem w ręku.
Gdy w końcu zaczniesz zarabiać pieniądze po skończeniu studiów, nadejdzie moment gdy będzie cię stać na kupowanie gier. Ale inwestowanie w biblioteczkę a potem skakanie z kwiatka na kwiatek spowoduje, że będziesz mieć trudność w zapamiętaniu, o co tak naprawdę chodzi w grze, przy której siedzisz.Wiedz czego chcesz
Jeśli masz ograniczony czas na gry, po co wydawać pieniądze na tytuły, którym nie poświęcisz dużo czasu? Jeśli nie jesteś pewien czy chcesz naprawdę zagrać w jakąś grę, to prawdopodobnie nigdy w nią nie zagrasz. Dlatego czytaj recenzje, oglądaj trailery i słuchaj znajomych. Pozwoli ci to podejmować decyzje, których nie będziesz żałować i które nie doprowadzą, że stracisz czasu na coś, co cię nie zainteresuje.
Czasami możesz czuć się winny, że zajmujesz się graniem gdy mógłbyś robić coś bardziej pożytecznego. Jednak każdy człowiek potrzebuje wentyla, sytuacji, które pomogą mu odpocząć.Pamiętaj - nie ma nic złego z graniu
Gry, podobnie jak każde inne hobby, to coś, dzięki czemu nabierzesz dystansu, oczyścić umysł, a czasami po prostu wyżyć się i rozładować emocje. Dlatego jeśli ta rozrywka nie ma negatywnego wpływu na twoje życie, nie miej wyrzutów sumienia. Po prostu baw się dobrze, Wszyscy potrzebujemy tego na co dzień.