Po takiej zapowiedzi na pewno nie czas umierać. Oto pierwszy zwiastun nowego filmu o Jamesie Bondzie

Kamil Rakosza
Ten zwiastun jest jak zaproszenie na imprezę pożegnalną Daniela Craiga. "Nie czas umierać", 25. film o przygodach agenta Jej Królewskiej Mości będzie bowiem ostatnim, w którym w rolę 007 wcieli się Anglik.
Nowy Bond już 2 kwietnia. Fot. kadr z kanału YouTube James Bond 007
Producenci filmu grzeją atmosferę jak mało kto, ale powód jest świetny – premiera najnowszego filmu o Bondzie. W poniedziałek pojawiła się zapowiedź zwiastuna (!), wczoraj – seria zdjęć głównych bohaterów (m.in. Daniel Craig, Léa Seydoux, Rami Malek i zjawiskowa Ana de Armas). Dzisiaj do sieci wjechał w końcu zwiastun.
Ostatni film z Danielem Craigiem w roli agenta Jej Królewskiej Mości trafi do kin 2 kwietnia 2020 r. Co wiemy o fabule? W "Nie czas umierać" James Bond przerywa emeryturę na Jamajce i na prośbę kolegi z CIA włącza się w poszukiwania porwanego dziecka. Przy okazji trafia na trop niebezpiecznej afery w którą, co chyba oczywiste, błyskawicznie się wplątuje.


W zwiastunie pojawia się następczyni Bonda, nowa agentka 007 (Lashana Lynch), niegodziwy Ernst Stavro Blofeld (Christoph Waltz) oraz nowy przeciwnik Bonda, w którego wcielił się Rami Malek.

Co dalej? Pewnie przed kwietniem 2020 roku czeka nas jeszcze kilka zwiastunów, ale i tak nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że ten Bond po prostu się nam należał i trzeba go obejrzeć. Ktoś jest przeciw? Nie widzę.