Wielkimi krokami zbliża się nowy rok szkolny. A powrót do szkoły oznacza, że nasze dzieciaki znów będą nosić ciężkie plecaki i wiele godzin spędzać w pozycji siedzącej – na lekcjach, podczas odrabiania prac domowych czy grania na komputerze. Dla młodych, rozwijających się organizmów taki tryb życia to prosta droga do skrzywień kręgosłupa i innych wad postawy. Już dziś jest to prawdziwa plaga wśród młodych Polaków. Z danych Instytutu Matki i Dziecka wynika, że wady postawy ma aż 90 proc. dzieci w wieku szkolnym. To oznacza, że jest to najczęstsze najmłodszego pokolenia.
Te alarmujące dane skłoniły Ministerstwo Zdrowia i NFZ do wprowadzenia pilotażowego programu badań mających na celu wykrywanie wad postawy. Program ruszył w tamtym roku, a teraz startuje jego kolejna edycja. Samo badanie jest proste, bo polega na dokładnym obejrzeniu przez fizjoterapeutę wyglądu stóp dziecka. Celem jest sprawdzenie, czy stopy rozwijają się prawidłowo, czy nie widać wysklepień świadczących o rozwijaniu się wad, które z czasem mogą grozić poważnymi powikłaniami.
Na badanie można zapisać dziecko w wieku od 5 do 16 roku życia. Jak dokładnie to wygląda? Jak czytamy na stronie NFZ, składa się ono z trzech etapów: badania manualnego, które pozwoli fizjoterapeucie ocenić stan stóp i wykryć ewentualne wady i ich przyczyny; badania podoskopowego, które polega na zrobieniu odcisku stóp i ocenie ich kształtu, stabilności i obecności zgrubień na podeszwie; badanie komputerowe, które sprawdza nacisk stóp dziecka na podłoże w pozycji stojącej lub w trakcie chodu.
Darmowymi badaniami najbardziej powinni się zainteresować rodzice maluchów w wieku wczesnoszkolnym (6-7 lat) oraz rodzice nastolatków w wieku 11-14 lat. Dlaczego? Jak przypomina NFZ, są to tzw. okresy krytyczne, w których powstaje lub pojawia się najwięcej wad postawy. U sześcio- i siedmiolatków wiąże się to ze zmianą trybu po rozpoczęciu nauki w szkole. Z kolei u nastolatków wynika z charakterystycznego dla okresu dojrzewania intensywnego wzrostu i przybierania na wadze.
Pojawiające się w tych dwóch okresach wady stóp mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia. "Nieleczone wady dolnych kończyn, w tym budowy stopy: mogą wpłynąć na zaburzenia pracy i ruchomość stawu kolanowego, więc oddziałują negatywnie na cały układ ruchowy dziecka – stawy i kręgosłup są ogniwami tego łańcucha. Wczesne zdiagnozowanie wad postawy u dzieci zapewnia skuteczniejszą terapię" – przypominają eksperci NFZ, zachęcając do udziału w badaniach.
Profilaktyczne badanie stóp dzieci prowadzi 16 ośrodków w Polsce. Ich pełną listę można znaleźć na stronie internetowej NFZ. Nie jest wymagane skierowanie, wystarczy zgłosić się do jednej z tych placówek i zapisać dziecko na wizytę. Program będzie realizowany do 2025 roku, więc jest jeszcze sporo czasu, by z niego skorzystać. Ale im wcześniej to zrobisz, tym lepiej dla twojego dziecka.