Urzędnicy Komisji Europejskiej wszczęli formalne postępowanie przeciwko firmie Meta, czyli właścicielowi popularnych platform społecznościowych Facebook i Instagram. Jak podaje PAP, decyzja ma związek z podejrzeniem, że algorytmy tych serwisów zaprojektowano w taki sposób, by prowadzić do uzależnienia nieletnich użytkowników.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Weryfikacja podejrzeń, że Meta przy pomocy specjalnych algorytmów uzależnia dzieci od Facebooka i Instagrama, to zaledwie jeden z celów wszczętego we czwartek postępowania. Poza tym urzędnicy Komisji Europejskiej zamierzają zbadać, czy korzystanie z tych platform nie powoduje efektu tzw. króliczej nory, czyli czy algorytmy na podstawie wcześniejszej historii wyszukiwania podsuwają dzieciom kolejne szkodliwe treści dotyczące diety czy nierealistycznych standardów ciała. Ciągłe wystawienie na takie przekazy może prowadzić u dzieci do depresji, zaburzeń zachowania (np. nadmiernego odchudzania) lub zaburzeń postrzegania ciała.
Poza tym postępowanie ma też wykazać, czy wprowadzone przez Facebook i Instagram metody weryfikacji wieku użytkowników są skuteczne i jak duże jest ryzyko, że nieletni użytkownicy będą narażeni na treści nieodpowiednie do ich wieku. Czwarty cel to sprawdzenie, czy Meta wystarczająco skutecznie chroni prywatność dzieci korzystających z Facebooka i Instagrama.
TikTok też podejrzany
Komisja Europejska po raz kolejny bierze na celownik platformy społecznościowe z powodu nieodpowiedniej ochrony nieletnich oraz uzależniającego wpływu na użytkowników. W kwietniu podobne postępowanie wszczęto przeciw właścicielowi TikToka. Powodem był uruchomiony przez tę platformę program lojalnościowy TikTok Lite, który pozwalał użytkownikom z Francji i Hiszpanii gromadzić punkty za aktywność w serwisie. W efekcie Tik Tok zrezygnował z tego programu. Nie kończy to jednak problemów tej platformy, bo toczy się przeciw niej kilka innych postępowań, m.in. w związku z podejrzeniem o nieskuteczne metody weryfikacji wieku użytkowników.
Jak przypomina PAP, zarówno postępowanie wobec Facebooka i Instagrama, jak i wcześniejsze wobec TikToka, to efekt wprowadzonych w lutym unijnych przepisów cyfrowych (DSA). Na ich mocy platformy i wyszukiwarki internetowe, które mają w Unii co najmniej 45 milionów użytkowników, muszą spełniać bardziej rygorystyczne wymogi dotyczące weryfikacji wieku użytkowników i oceny ryzyka ich negatywnego wpływu na użytkowników.